- Nasz blok jest najstarszy, ale nie możemy doprosić się jego ocieplenia. Sąsiednie, młodsze spółdzielnia ociepliła, nasz nie może się doczekać - skarży się mieszkaniec bloku przy ul. Konstytucji 3 Maja w Staszowie.
Pomalowane elewacje domów jednorodzinnych, bloków, garaży, a nawet plandeka na przyczepie - to efekt działania wandala na osiedlu Jagiellońskim.
Przedstawiciele kieleckich spółdzielni mieszkaniowych proszą o obniżenie opłat za odbiór śmieci. - Usługa jest teraz gorzej wykonywana - mówi jeden z nich. Władze Kielc nie widzą takiej możliwości.
Bulwersująca sytuacja na kieleckim osiedlu Ślichowice. Od pięciu dni na posprzątanie i dokładną dezynfekcję czeka mieszkanie, w którym przez kilka tygodni leżało ciało zmarłego mężczyzny. - Smród trudno wytrzymać, ale nic nie można zrobić, bo prokurator się nie zgadza - mówią sąsiedzi. Prokuratura zaprzecza.
Kontrowersje wokół rozdziału środków unijnych na termomodernizację. Wspólnoty mieszkaniowe i spółdzielnie miały znacznie trudniejszy start. Boleśnie przekonała się o tym spółdzielnia Pionier, która przez brak podpisu jednego lokatora straciła szanse na 6,5 mln zł dotacji.
Jeszcze nie wiadomo, kiedy rozpocznie się naprawa elewacji, którą silny wiatr zerwał z bloku na os. Świętokrzyskim w Kielcach. Spółdzielnia nie będzie też sprawdzać innych budynków pod tym kątem. - Nie ma takiej potrzeby - mówi prezes.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.