Karolina Wałcerz, była bramkarka Korony Handball, od nowego sezonu będzie występować w pierwszoligowym CHKS Łódź.
Marcin Nowak, były reprezentant Polski, olimpijczyk z Atlanty został nowym dyrektorem sportowym siatkarskiego klubu KSZO Ostrowiec.
Piłkarze ręczni PGE Vive mogą w trzecim sezonie z rzędu wygrać wszystkie mecze fazy zasadniczej. Bukmacherzy mają jednak wątpliwości, czy tak się stanie.
Luka Cindrić, rozgrywający PGE Vive, nie zagra w piątkowym meczu PGNiG Superligi z Górnikiem Zabrze. Jest jednak szansa, że zdąży wyzdrowieć na początek Ligi Mistrzów.
Firma PSS Społem została sponsorem tytularnym drugoligowych piłkarzy ręcznych AZS- UJK. Umowa została podpisana na najbliższy sezon.
Czy promocja miast i regionów poprzez sport jest skuteczna? Jak samorządy powinny wspomagać kluby i organizacje sportowe? Na te pytania będziemy próbowali odpowiedzieć podczas konferencji, którą w czwartek 13 września w Muzeum Dialogu Kultur przy...
- Pracuję w Kielcach pięć lat i mam wrażenie, że z roku na rok mamy coraz mniej kibiców - mówi Tałant Dujszebajew, trener PGE Vive Kielce.
- Ja jestem przeciwnikiem, by Uros grał. Wolę, by skoncentrował się na pracy drugiego trenera - mówi Tałant Dujszebajew, szkoleniowiec PGE Vive Kielce.
Siergiej Harbok, lewy rozgrywający Vardaru Skopje, nie wystąpi w dwóch spotkaniach Ligi Mistrzów z PGE Vive Kielce. Mało tego, opuści większość tego sezonu.
Uros Zorman, II trener PGE Vive Kielce, został zgłoszony do rozgrywek Ligi Mistrzów oraz PGNiG Superligi.
Piłkarze Korony w sobotę zagrają mecz towarzyski z pierwszoligową Stalą Mielec. Kibice naszej drużyny nie będą go mogli jednak obejrzeć.
Już w czwartek piłkarze ręczni PGE Vive Kielce zaprezentują się swoim kibicom na scenie na rynku. A potem ruszą w miasto.
Firma PGE wciąż będzie sponsorem tytularnym piłkarzy ręcznych Vive. Wkrótce nastąpi podpisanie nowej umowy.
Paulina Piwowarczyk, kołowa Korony Handball, będzie brana pod uwagę do gry na sobotni mecz z KPR-em Jelenia Góra.
- Szkoda, że przed przerwą na reprezentację nie udało się zdobyć punktów, bo wtedy lepiej się pracuje - mówi Bartosz Rymaniak, kapitan Korony.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.