Sławomir Szmal po zakończeniu tego sezonu oficjalnie zakończy sportową karierę. - Liczę, że będzie pracował u nas w klubie - mówi Bertus Servaas, prezes PGE Vive Kielce.
Mateusz Kus, kołowy PGE Vive Kielce zostanie po zakończeniu tego sezonu zawodnikiem uczestnika Ligi Mistrzów - Motoru Zaporoże - dowiedział się portal kielce.wyborcza.pl.
Sportowy weekend, czyli co, gdzie, kiedy na świętokrzyskich arenach?
Gino Lettieri, trener Korony Kielce, nie będzie mógł skorzystać z usług aż trzech piłkarzy w niedzielnym meczu 34. kolejki Lotto Ekstraklasy z Wisłą Kraków.
Katarzyna Furmanek z Kieleckiego Klubu Lekkoatletycznego wygrała konkurs rzutów młotem podczas ogólnopolskiego mityngu rzutów i skoków Rawag Cup w Bojanowie.
Piłkarze Legii Warszawa w środowe popołudnie zdobyli 19. w historii klubu Puchar Polski. Oznacza to, że jeśli Korona zajmie czwarte miejsce w Lotto Ekstraklasie, zagra w europejskich pucharach.
Piotr Grabarczyk, siedmiokrotny mistrz Polski z PGE Vive Kielce po zakończeniu tego sezonu odchodzi z niemieckiego TuS N-Lübbecke.
W środowe południe w Kolonii odbyło się losowanie Final Four Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych. PSG, który w ćwierćfinale wyeliminował PGE Vive Kielce, zmierzy się w półfinale z Nantes
Aż 16 bramek zdobyli kieleccy skrzydłowy w wysoko wygranym pierwszym meczu ćwierćfinałowym z MKS Kalisz 35:21.
- Chciałbym bardzo podziękować swoim zawodnikom za koncentrację w meczu z Kaliszem przez 60 minut - powiedział Tałant Dujszebajew, trener PGE Vive Kielce po pierwszym meczu ćwierćfinałowym PGNiG Superligi.
Piłkarze ręczni PGE Vive odnieśli pierwsze zwycięstwo w ćwierćfinale PGNiG Superligi. Kielczanie rozgromili na wyjeździe MKS Kalisz 35:21.
Telewizja klubowa PGE Vive Kielce przygotowała kulisy z rewanżowego meczu ćwierćfinałowego PSG - PGE Vive Kielce.
- Zostało nam siedem spotkań do końca sezonu. Musimy je wszystkie wygrać - mówi Tomasz Strząbała, II trener PGE Vive Kielce, przed rozpoczęciem ćwierćfinałów PGNiG Superligi.
Dagmara Radzikowska, kołowa Korony Handball, po tym sezonie odejdzie z kieleckiego klubu. Nie miałaby praktycznie szans na grę.
- Działacze PGE Vive Kielce zaproponowali mi, że mogę zostać, bo wciąż mam ważny kontrakt z klubem. Postanowiłem jednak, że najlepiej będzie dla mnie, jeśli odejdę - mówi Darko Djukić, prawoskrzydłowy PGE Vive Kielce.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.