AZS Politechnika Świętokrzyska zaprasza wszystkich chętnych do udziału w Kieleckiej Lidze Futsalu.
- Płock u siebie zawsze prezentuje odpowiedni poziom. Wiemy, jak ciężko jest tam wygrać i nie spodziewamy się łatwego meczu - mówi Mariusz Jurkiewicz, przed meczem z Orlen Wisłą Płock (środa, godz. 18.30, Orlen Arena)
Michal Gardawski, obrońca Korony Kielce nie wystąpi w najbliższym starciu Lotto Ekstraklasy z Górnikiem Zabrze. Naderwał on bowiem mięsień dwugłowy uda.
Czterech zawodników Orlen Wisły Płock nie będzie mogło wystąpić w środowym hicie kolejki PGNiG Superligi z PGE Vive Kielce.
- Cieszy nasza postawa z Veszprem, ale musimy utrzymać to tempo - mówi Manuel Strlek, skrzydłowy PGE Vive przed meczem z Orlen Wisłą Płock. Klasyk Superligi w środę o godz. 18.30. Relacja na żywo na kielce.wyborcza.pl.
- Na pewno bym dostrzegł, jeśli sędziowie tendencyjnie gwizdaliby przeciwko PGE Vive - mówi Marcin Lijewski, były znakomity rozgrywający reprezentacji Polski.
Podopieczni Marka Mierzwy wygrali w meczu na szczycie wschodniej grupy Centralnej Ligi Juniorów. Zwycięstwo nad Wisłą Kraków 3:1 pozwoliło awansować Koronie na trzecie miejsce.
Vardar Skopje pokonał przed własną publicznością FC Barcelonę w najciekawszym meczu piątej kolejki Ligi Mistrzów.
Mimo straty 32 goli, piłkarze ręczni PGE Vive dobrze zagrali w obronie w zremisowanym 32:32 meczu z Telekomem Veszprem.
GKS Nowiny, beniaminek czwartej ligi świętokrzyskiej przegrał dwa mecze z rzędu. - Nie pamiętam, kiedy ostatni raz przydarzyła nam się taka sytuacja, nawet w lidze okręgowej - mówi Przemysław Cichoń, ekspert kielce.wyborcza.pl.
Alex Dujszebajew, rozgrywający PGE Vive został doceniony za bardzo dobry występ w zremisowanym 32:32 meczu z Telekomem Veszprem.
Wynik spotkania pomiędzy Avią Świdnik a KSZO zmieniał się jak w kalejdoskopie. Ostatecznie to podopieczni Tadeusza Krawca triumfowali po końcowym gwizdku. Niestety pozostali reprezentanci województwa świętokrzyskiego przegrali w swoich potyczkach.
- Jesteśmy bardziej zadowoleni z tego, jak zagraliśmy, niż z jednego punktu - powiedział Tomasz Strząbała, II trener PGE Vive Kielce po zremisowanym 32:32 meczu z Telekomem Veszprem.
Piłkarze ręczni PGE Vive Kielce po jednym z najlepszych widowisk w Hali Legionów w ostatnich latach zremisowali z Telekomem Veszprem 32:32. I to mimo faktu, że gospodarze zagrali bardzo dobry mecz.
PGE Vive gra z liderem grupy Telekomem Veszprem [NA ŻYWO]
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.