Kielecki stadion nie ma atestu Polskiego Związku Lekkiej Atletyki i nie można tam prowadzić żadnych zawodów. Powodem jest fatalny stan nawierzchni. - Będziemy szukać środków na jego remont - zapowiada Marcin Różycki, wiceprezydent Kielc.
Igor Karacić, rozgrywający PGE Vive Kielce może nie zagrać w sobotnim meczu Ligi Mistrzów z Mieszkowem Brześć.
Czeska para: Vaclav Horacek-Jiri Novotny sędziować będzie pojedynek piątej kolejki Ligi Mistrzów: Mieszkow Brześć - PGE Vive Kielce.
Pojedynek ósmej kolejki Ligi Mistrzów: PGE Vive Kielce - Vardar Skopje został uznany przez dziennikarzy Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej za najciekawszy mecz kolejki.
Kieleccy skrzydłowi i rozgrywający zdobyli w sumie zgodnie po siedemnaście bramek w wygranym meczu PGNiG Superligi z Wybrzeżem Gdańsk.
Adnan Kovacević zdobył samobójczą bramkę w meczu reprezentacji Bośni i Hercegowiny w przegranym meczu z Grecją w eliminacjach do przyszłorocznych mistrzostw Europy.
- Miłosz Wałach w drugiej połowie wybił przeciwnikowi z głowy to, że może nawiązać z nami walkę - chwalił Krzysztof Lijewski grę Miłosza Wałacha.
- Miłosz zagrał super, możemy go pochwalić, ale pamiętajmy, żeby jutro poszedł do szkoły - mówił Talant Dujszebajew, trener PGE Vive Kielce o świetnej postawie Miłosza Wałacha we wtorkowym meczu z Wybrzeżem.
Miłosz Wałach, bramkarz PGE Vive Kielce, miał 50-procentową skuteczność w wygranym meczu PGNiG Superligi z Wybrzeżem Gdańsk.
Bramkarz Miłosz Wałach i lewoskrzydłowy Cezary Surgiel znajdą się w składzie PGE Vive Kielce na wtorkowy mecz PGNiG Superligi z Wybrzeżem Gdańsk.
- Na treningach zawodnicy pracują super i z boku wszystko wygląda ekstra. A potem przychodzi mecz i widzimy, co się dzieje - mówi Uros Zorman, II trener PGE Vive Kielce.
Piłkarze ręczni PGE Vive Kielce mieli w poniedziałek wewnętrzną rozmowę w szatni. Bez udziału sztabu szkoleniowego.
Żadnej ze świętokrzyskich drużyn nie udało się zdobyć bramki w dwunastej kolejce trzeciej ligi piłkarskiej. To pierwszy taki przypadek w tym sezonie.
Piłkarze ręczni Vardaru Skopje zdobyli zaledwie... cztery bramki w pierwszej połowie przegranego meczu z THW Kiel.
Interwencja Andreasa Wolffa, bramkarza PGE Vive Kielce, została uznana za najpiękniejszą w czwartej kolejce Ligi Mistrzów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)