Mężczyzna podejrzany o skrzywdzenie kilkuletniej dziewczynki usłyszał zarzuty doprowadzenia jej do "innej czynności seksualnej". A potem wyszedł na wolność.
Jedna osoba zginęła na miejscu w wypadku samochodowym w podkieleckiej Tokarni. Zderzył się tam samochód osobowy z ciężarówką.
Policja zatrzymała 32-letniego mężczyznę podejrzewanego o skrzywdzenie kilkuletniej dziewczynki. Dziecko trafiło do szpitala w Kielcach.
Prawie 2,5 promila alkoholu miał w organizmie 48-letni kierowca ciężarówki, który w poniedziałek nad ranem stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery energochłonne.
72-letnia mieszkanka Sandomierza padła ofiarą oszustów działających metodą "na wnuczka". Przekazała obcemu mężczyźnie 15 tys. zł w reklamówce.
Trzy samochody osobowe zostały uszkodzone w wypadku do którego doszło na rondzie Giedroycia w Kielcach. Jedna osoba trafiła do szpitala
Za jazdę po pijanemu radiowozem skazał wczoraj kielecki sąd okręgowy skazał Tomasza K., byłą gwiazdę świętokrzyskiej drogówki.
Świętokrzyska policja poszukuje 22-letniego Damiana Lipca pochodzącego z gminy Nowa Słupia. Przed dwoma tygodniami wyszedł z domu i do dzisiaj nie powrócił. Nie kontaktował się też z rodziną.
22-letniego kierowcę, który kierował samochodem pod wpływem środków odurzających, zatrzymali w nocy z poniedziałku na wtorek policjanci koło Tarłowa.
Policjanci z Sandomierza szukają sprawców, którzy w nocy z soboty na niedzielę okradli dwie myjnie bezdotykowe i stację paliw Sandomierzu. Wiadomo, że poruszali się samochodem osobowym typu kombi ciemnego koloru.
40-latek i 27-latka pijani, obok nich porozrzucane butelki, niedopałki papierosów - taki obraz zastali policjanci w mieszkaniu na kieleckich Herbach. Co gorsza, para zostawiła bez opieki swoje małe dzieci.
Warszawska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko mężczyznom, którzy w 2015 roku wysadzili bankomat przy al. Szajnowicza-Iwanowa w Kielcach. W środku było ok. 350 tys. zł.
24-latkę uderzył samochód osobowy, gdy przechodziła na zielonym świetle przez przejście dla pieszych na al. Solidarności w Kielcach. - Kobietę zabrano do szpitala, ale jej życiu nic nie zagraża - informuje policja.
Czy obrażenia, jakich doznał oskarżony o podwójne zabójstwo na kieleckim osiedlu KSM Marek S. pochodzą od psich pazurów? A może od noża, bo jego ofiary broniły się? Sąd musi rozstrzygnąć, który biegły ma rację. Bo ci nie zgadzali się ze sobą.
Nawet kilka milionów złotych pochodzących z przestępstw, m.in. na terenie Argentyny i Japonii, miała wyprać grupa przestępców, na trop której wpadli kieleccy policjanci. Dwie osoby zatrzymano.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)