Maksiu przeszedł niedawno zabieg amputacji łapki, bo źle się zrosła po złamaniu.
Piesek waży 11 kilogramów, ma krótką jasną sierść i brązowe oczy. Jest zdrowy, zaszczepiony, zachipowany i wykastrowany.
Była szansa, że znajdzie dom w Krakowie, ale musiałby zamieszkać w bloku na czwartym piętrze, bez windy. Jego dotychczasowi opiekunowie obawiali się, że dla pieska na trzech łapkach pokonywanie codziennie aż tylu schodów będzie zbyt trudne.
W sprawie adopcji Maksia można dzwonić pod numer 602 773 686.
Wszystkie komentarze