Z kolei u pana Maksymiliana z Kielc można było kupić modele z drutu. Było to m.in. motocykle, krokodyle, rowery, instrumenty muzyczne i hulajnogi. - Maksymilian to mój pseudonim artystyczny - uśmiecha się autor. Mówi, że wykonanie jednego modelu zajmuje mu od 20 minut do nawet trzech godzin. - Najtrudniejsze są motocykle z kolorowymi ozdobami - przyznaje.
Wszystkie komentarze