Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl
1 z 10
Nie dla rodziców
Pokaz obłuczyn. W prawdziwej ceremonii nie mogą uczestniczyć nawet rodzice nowicjusza.
2 z 10
Najpiękniejsza sala romańska
Kapitularz klasztoru w Wąchocku uważany jest za najpiękniejszą salę romańską w Polsce. Historia opactwa sięga 1179 roku.
Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl
3 z 10
Również dla mieszkańców
Nie tylko turyści, ale także mieszkańcy Wąchocka skorzystali z możliwości obejrzenia części klauzurowej klasztoru. Na tych korytarzach cystersom nie wolno rozmawiać.
Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl
4 z 10
Chór tylko dla mnichów
Wstęp na chór mają tylko mnisi. W sobotę turyści mieli niepowtarzalną okazję, żeby obejrzeć kościół od tej strony.
Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl
5 z 10
Kiedyś tu była szkoła
Sala św. Bernarda i poczet opatów wąchockich. Starsi mieszkańcy Wąchocka wspominają, że w klasztorze mieściła się szkoła, a tutaj była sala gimnastyczna.
Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl
6 z 10
Rządzi ten, kto ma pilota
W klasztorze rządzi opat, ale w sali telewizyjnej - ten kto ma pilota. Sale telewizyjne są dwie; osobno dla starszych i młodszych mnichów. Starsi mają więcej kanałów.
Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl
7 z 10
Plotki w wirydarzu
Na plotki braciszkowie spotykali się w wirydarzu - zdradza brat Bruno.
Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl
8 z 10
Odosobnienie karą
Jedną z najdotkliwszych kar dla mnichów, którzy pobłądzili, było odosobnienie. Okno karceru wychodziło na cmentarz.
Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl
9 z 10
Z benedyktyńską cierpliwością
Zanim Gutenberg wynalazł druk, mnisi powielali księgi w skryptoriach. Wymagało to benedyktyńskiej cierpliwości.
Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl
10 z 10
Mnisi i hutnicy
Cystersi zaprzęgli rzekę do pracy - o związkach mnichów z hutnikami opowiada dyrektor Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach Paweł Kołodziejski.
Wszystkie komentarze