Dokładnego raportowania czasu spędzonego przez pacjentów na oddziałach ratunkowych wymaga od świętokrzyskich szpitali Narodowy Fundusz Zdrowia. Szefowie lecznic przyznają, że nowy system może uchronić ciężko chorych przed długim czekaniem na pomoc. A w razie czego ułatwić zadośćuczynienie.
Kieleccy radni jednogłośnie zagłosowali w czwartek w sprawie zamiany działek przy ul. Langiewicza i Wrzosowej. To otwiera drogę m.in. do budowy zespołu laboratoryjnego Głównego Urzędu Miar oraz nowej siedziby Narodowego Funduszu Zdrowia. Dzięki zaangażowaniu społeczników udało się też ochronić przed zabudową podnóże Karczówki.
Jeszcze niedawno pacjenci ze zdiagnozowaną zaćmą musieli czekać w kolejce kilka lat. - Teraz czas oczekiwania to nawet kilka dni - podkreśla Małgorzata Kiebzak, dyrektorka świętokrzyskiego oddziału NFZ. Ale w innych zakresach świadczeń nie widać optymistycznych zmian.
Wszyscy chętni będą mogli skorzystać w najbliższy wtorek z akcji "Przede wszystkim profilaktyka". Będzie można wykonać podstawowe badania, a także wziąć udział w akcjach edukacyjnych.
Ponad pół tysiąca Europejskich Kart Ubezpieczenia Zdrowotnego wydaje codziennie świętokrzyski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia. Kolejki ustawiają się od samego rana. Tymczasem warto skorzystać z dużo prostszego rozwiązania.
Wszystko wskazuje na to, że Narodowy Fundusz Zdrowia zbuduje swoją nową siedzibę przy ul. Langiewicza, a przy ul. Bęczkowskiej województwo budynek dla Świętokrzyskiego Centrum Innowacji i Transferu Technologii. Przy okazji powstanie droga do tej drugiej instytucji i nowy dojazd do kampusu UJK.
Władze Kielc i województwa dogadały się w sprawie zamiany działki pod budowę laboratoriów Głównego Urzędu Miar. A to oznacza, że nowa siedziba NFZ powstanie przy ul. Langiewicza.
Eksperci skrytykowali pomysł ulokowania siedziby NFZ u podnóża Karczówki. Skrytykowali też pomysł podwyższenia budynku. Wiele jednak wskazuje na to, że inwestycja w tym miejscu nie dojdzie do skutku.
"Mamy pełne przekonanie, że możliwe jest znalezienie lokalizacji, która nie tylko w mniej kolizyjny sposób spełni potrzeby NFZ, ale też w znacznie lepszy sposób zapewni zarówno wygodny dostęp dla klientów Funduszu, jak i godną ekspozycję nowego gmachu w krajobrazie miasta" - napisali w liście otwartym do prezesa NFZ, marszałka województwa i prezydenta Kielc prezesi siedmiu stowarzyszeń zrzeszających miejskich aktywistów.
Samorząd wojewódzki poprosił miasto o przekazanie działki przy al. IX Wieków Kielc. W tle jest rozbudowa urzędu marszałkowskiego, ale też nowa siedziba kieleckiego NFZ.
Zwrot w sprawie budowy nowej siedziby NFZ w Kielcach. Fundusz z "uwagi na negatywny odbiór społeczny" szuka innej działki. W grę wchodzi nieruchomość po dawnym szpitalu dziecięcym przy ul. Langiewicza. - Nie mówimy "nie" - komentuje marszałek województwa świętokrzyskiego.
Wszystko wskazuje na to, że prezydent Kielc i prezes centrali Narodowego Funduszu Zdrowia otrzymają list otwarty z prośbą o znalezienie innej działki na potrzeby budowy świętokrzyskiej siedziby funduszu.
Świętokrzyska Okręgowa Izba Architektów wraz z kieleckim oddziałem Stowarzyszenia Architektów Polskich oraz Instytutem Dizajnu zapraszają do udziału w debacie na temat lokalizacji nowej siedziby Narodowego Funduszu Zdrowia u podnóża Karczówki.
Skończyły się czasy, kiedy szpitale na dużą skalę przekraczały kontrakty z Narodowym Funduszem Zdrowia. Taka sytuacja jest tylko w czterech powiatowych lecznicach w naszym regionie.
32 mln zł świętokrzyskim szpitalom przekaże w najbliższym czasie Narodowy Fundusz Zdrowia. W sporej części te pieniądze przeznaczone zostaną na podwyżki dla pracowników.
By zmniejszyć kolejki Narodowy Fundusz Zdrowia przeznacza dodatkowe pieniądze na kilka zakresów świadczeń. To dobra wiadomość dla pacjentów czekających na diagnostykę i dwa rodzaje zabiegów.
NFZ domaga się zmiany warunków dla budowy nowej siedziby w okolicach Karczówki. Biurowiec ma być wyższy i przesunięty bliżej historycznej osi widokowej. Architekci obawiają się, że dojdzie do "zbrodni na krajobrazie".
Zbigniew K., były kierownik odpowiedzialny za kontrolowanie aptek w świętokrzyskim oddziale Narodowego Funduszu Zdrowia, na dwa lata trafi do więzienia. Sąd Okręgowy w Kielcach utrzymał w mocy poprzedni wyrok.
- Gdybym brał łapówki, pierwszą rzeczą, którą bym robił, to próbowałbym to ukrywać - mówił przed sądem Zbigniew K., były kierownik świętokrzyskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.
Jerzy Staszczyk odchodzi ze stanowiska wicedyrektora ds. mundurowych świętokrzyskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. W pracy będzie do końca marca.
Świętokrzyski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia chce wynająć w centrum Kielc biuro, w którym stworzy punkt obsługi klienta.
Świętokrzyski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia sprawdza, czy szpitale w regionie w prawidłowy sposób przekazują pieniądze dla pielęgniarek.
Proces oskarżonego o korupcję byłego kierownika świętokrzyskiego oddziału NFZ zostanie wznowiony. W pierwszej instancji mężczyzna został skazany na karę bezwzględnego więzienia.
Na nic protesty i propozycje innych lokalizacji. Kielecki oddział Narodowego Funduszu Zdrowia zdecydował się jednak na budowę nowej siedziby u podnóża Karczówki.
Choć w kasie Narodowego Funduszu Zdrowia z roku na rok jest coraz więcej pieniędzy, kolejki do wielu specjalistów zamiast się skracać, jeszcze się wydłużają. - Czemu się dziwić, skoro przez lata nie inwestowano w kadrę? - pyta prezes Świętokrzyskiej Izby Lekarskiej.
Narodowy Fundusz Zdrowia za kilka dni dostanie decyzję na lokalizację swojej nowej siedziby przy ul. Karczówkowskiej. Ale też propozycję czterech innych nieruchomości, m.in. w "trójkącie bermudzkim", żeby ewentualnie budować gdzie indziej.
Miasto rozważy, czy zamiast działki przy ul. Karczówkowskiej nie przekazać na potrzeby NFZ terenu w innym miejscu. Propozycję nowych lokalizacji złożyli przedstawiciele stowarzyszenia Kieleckie Inwestycje.
Zamieszanie wokół budowy nowej siedziby Narodowego Funduszu Zdrowia u podnóża Karczówki. Zaproponowana funduszowi przez miasto działka była objęta pozwoleniem na... budowę kolejnej części ogrodu botanicznego. Nie brakuje krytyki pod adresem tej lokalizacji.
Świętokrzyski oddział NFZ znów odmówił finansowania oddziału neurologicznego w Szpitalu Kieleckim. - Szkoda, bo zajmujemy pierwsze miejsce w Polsce, jeśli chodzi o umieralność osób ze zdiagnozowanym udarem - odpowiada wicedyrektor szpitala.
Narodowy Fundusz Zdrowia przestał dopłacać do unikatowych programów zdrowotnych, które realizują samorządy. A to oznacza, że nie wiadomo, czy najstarsi kielczanie będą szczepieni przeciwko grypie. - Zniechęci to wiele gmin do inwestowania w zdrowie - ocenia ekspert.
Jeszcze przez ponad tydzień można zgłaszać uwagi dotyczące kontrowersyjnej lokalizacji nowej siedziby Narodowego Funduszu Zdrowia u podnóża Karczówki. Pozytywne opinie wydali już RDOŚ i konserwator zabytków.
Trzy świętokrzyskie szpitale nie dostaną z NFZ pieniędzy na podwyżki dla lekarzy. Bo wypłaciły pieniądze, zanim porozumienie protestujących rezydentów z Ministerstwem Zdrowia weszło w życie.
10 mln zł przeznaczy świętokrzyski oddział NFZ na likwidację kolejek. Priorytetem mają być pacjenci rozpoczynający leczenie. - Ostatnia reforma ochrony zdrowia nie wypaliła, dlatego Fundusz chce poprawić statystyki - mówi właściciel prywatnej przychodni specjalistycznej.
Joanna Wolszczak-Domańska od poniedziałku jest wicedyrektorką ds. medycznych świętokrzyskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.
Od września Narodowy Fundusz Zdrowia będzie wypłacał dodatki dla ratowników medycznych pracujących poza systemem.
- Tak źle jeszcze nie było - zgodnie mówią dyrektorzy świętokrzyskich szpitali. Większość z nich pierwsze półrocze zamknęło stratą. Przyczyn należy szukać także w ostatnich reformach systemu ochrony zdrowia.
Placówka Corten Medic z Nowej Iwicznej koło Piasecznej będzie obsługiwała dentobus w województwie świętokrzyskim.
Szpitale obawiają się, że nie otrzymają wyrównania za podwyżki przyznane już lekarzom. - W ustawie nie napisano tego jednoznacznie - podkreśla Youssef Sleiman, dyrektor szpitala w Czerwonej Górze.
Świętokrzyski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia na ten rok zwiększył o 2,4 mln zł kontrakt dla ortopedii w Szpitalu Kieleckim przy ul. Kościuszki.
Niepełnosprawni nie dostali większych dopłat do sprzętu medycznego, ale za to mogą go kupować, ile zechcą. - Czuję się oszukany. Zrobili sobie pijar a my z tego nic mamy - skarży się kielczanin.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.