Główny Inspektorat Transportu Drogowego ogłosił już przetarg, a świętokrzyska policja przyznaje, że odcinek S7 pod Kielcami zaliczany jest do niebezpiecznych "ze względu na liczbę i skutki wypadków".
Alarmujące zgłoszenie o kierowcy jadącym pod prąd trasą S7 otrzymali w niedzielny poranek kieleccy policjanci. - Całe szczęście, nie doszło do żadnej tragedii - mówi funkcjonariusz policji.
Wypadek na drodze ekspresowej S7 w Kajetanowie pod Kielcami. 62-letni kierowca samochodu dostawczego wjechał w zaparkowanego na poboczu tira. Mężczyzna został przewieziony do szpitala.
Czterech mężczyzn zatrzymali w piątek po południu policjanci z Krakowa na drodze ekspresowej S7 koło Chęcin. - To element od dawna prowadzonego śledztwa - mówi rzecznik małopolskiej policji.
18 słupków zabezpieczających linę bariery energochłonnej i znak drogowy uszkodził kierowca bmw, który mając blisko 3 promile, jechał ekspresową S7 przez województwo świętokrzyskie. Autem jechało jeszcze dwoje nietrzeźwych pasażerów, w tym kobieta w ciąży.
Do kolizji czterech samochodów doszło rano w środę, 11 stycznia, na drodze S7 przy zjeździe do Skarżyska-Kamiennej. Utrudnienia w ruchu mogą potrwać około dwóch i pół godziny.
Trzy samochody osobowe zderzyły się w poniedziałek wieczorem na drodze S7 niedaleko Kielc. Na drodze krajowej 74 w Piórkowie doszło do zderzenia samochodu ciężarowego z osobowym.
W związku z budową kładki dla rowerzystów nad drogę ekspresową S7 od czwartku 21 lipca drogowcy wprowadzą zmiany w organizacji ruchu na odcinku między węzłami Kielce Północ i Kielce Zachód.
Szukamy złotych gwiazd. Nowe mosty, nowoczesne pociągi, ekspresowa S7, a może rozbudowa Targów Kielce - która z inwestycji unijnych w regionie służy nam najlepiej? Zaczynamy plebiscyt "Szukamy złotych gwiazd".
W czwartek rano zablokowana była jedna jezdnia drogi ekspresowej S7 na odcinku między węzłami Zalezianka i Barcza. Doszło tam do zderzenia trzech aut.
Dwie osoby zostały ranne w wypadku, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę na ekspresowej "siódemce" w Łącznej koło Skarżyska-Kamiennej.
Siedem samochodów uczestniczyło w karambolu, do którego doszło po południu na drodze ekspresowej S7 koło Wodzisławia.
Wypadek na drodze ekspresowej S7 na wysokości Suchedniowa. Po godz. 16 bus wjechał w bariery energochłonne. Dwóch pasażerów zostało rannych.
Przez kilka godzin ekspresowa S7 w Skarżysku-Kamiennej była częściowo zablokowana. Na drodze w kierunku Krakowa zderzyły się dwa samochody osobowe.
Wykonawca opóźnionej o trzy lata budowy drogi ekspresowej S7 Chęciny - Jędrzejów domaga się przed sądem zmniejszenia wysokości nałożonych kar. W innym postępowaniu stara się udowodnić, że kontrakt stał się nieopłacalny.
Ulica Świętokrzyska w Kielcach to znów najbardziej ruchliwa droga w regionie świętokrzyskim, chociaż nie uwzględniono rowerzystów. Goni ją S7, na której po raz pierwszy odnotowano w czterech miejscach średnio ponad 30 tys. samochodów na dobę.
Do groźnie wyglądającego zderzenia doszło w środę wieczorem na węźle Kielce-Zachód w Kostomłotach. Kierująca wjechała pod prąd i podczas zawracania zderzyła się z innym pojazdem. Pomocy udzielali m.in. żołnierze wracający spod granicy z Białorusią.
Czternastokilometrowy odcinek ekspresowej S7 od węzła Widoma do węzła Szczepanowice w Małopolsce został otwarty w poniedziałek 4 października. Dzięki temu mieszkańcy Świętokrzyskiego szybciej dojadą do Krakowa.
Kierowca osobowego forda został przetransportowany helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala po tym, jak w czwartek rano na ekspresowej S7 w Ostojowie kierowane przez niego auto wbiło się w tył naczepy ciężarowej scanii. Przez kilka godzin droga była zablokowana.
Niezwykłego motyla - przeplatkę aurinię - zaobserwować można w czerwcu w Świętokrzyskim Parku Narodowym. O tym owadzie było głośno sześć lat temu przy okazji budowy drogi ekspresowej S7 koło Skarżyska-Kamiennej.
15-letni motorowerzysta został ranny po tym, jak w czwartkowe popołudnie na obwodnicy Kielc wpadł pod nadjeżdżający samochód osobowy.
Aż dobę trwały utrudnienia na ekspresowej S7 na węźle Kielce-Zachód po tym, jak w nocy ze środy na czwartek na wjeździe na arterię zepsuła się ciężarówka. Kolejnej nocy drogowcy poinformowali o ich zakończeniu.
Awaria ciężarówki sprawiła, że pas włączania się do ekspresowej S7 na węźle Kielce-Zachód jest zablokowany.
Kilkadziesiąt milionów złotych kary nałożyła GDDKiA na wykonawcę odcinka drogi ekspresowej S7 od Chęcin do Jędrzejowa. Inwestycja zakończyła się trzy lata po pierwszym terminie.
Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w poniedziałkowy ranek na drodze krajowej nr 74 w powiecie koneckim.
To niebezpieczny bubel - tak ekolodzy mówią o węźle na nowej drodze S7 koło Skarżyska-Kamiennej. Wytykają m.in. że ogrodzenie jest niewystarczające, bo to obszar migracji łosi. - Może dojść do tragedii - twierdzą.
Drogowcy odblokowali już ekspresową drogę S7 na odcinku z Kielc do Skarżyska-Kamiennej. W nocy z czwartku na piątek najpierw zderzyły się tam dwie ciężarówki, a następnie w kolejnej zapalił się silnik.
Formalnie zakończono budowę ostatniego odcinka ekspresowej "siódemki" koło Skarżyska-Kamiennej. Ale jest też zła wiadomość - nadal trwają prace przy koszmarnie opóźnionej budowie innego fragmentu - od Chęcin do Jędrzejowa.
W sobotę 18 kwietnia i w poniedziałek 20 kwietnia zmieni się organizacja ruchu na części obwodnicy Kielc na drodze ekspresowej S7.
Po przerwie zimowej wznowiono prace przy układaniu nowej nawierzchni na budowie drogi ekspresowej S7 od Skarżyska-Kamiennej do granicy z Mazowszem.
- Złamał podstawowe zasady drogowe w sposób karygodny i rażący. Nie ma dla tego usprawiedliwienia - mówiła sędzia Bożena Kotwa-Surowska. Piotra M., który pijany jechał pod prąd ekspresową S7 i spowodował tragiczny wypadek, sąd skazał na dziewięć lat więzienia.
Aż 17 samochodów wzięło udział w karambolu, do jakiego doszło w środę rano w Wiśniówce koło Kielc. Jedno z aut się zapaliło.
Kierowcy najpierw stali w olbrzymich korkach ciągnących się od Suchedniowa, ale jak już wjechali na nową jezdnię, to aż trąbili z radości. W środę drogowcy oddali do użytku ostatni fragment S7 w Świętokrzyskiem - od Skarżyska-Kamiennej do granicy z Mazowszem.
Nareszcie! Od czwartku pojedziemy ekspresową "siódemką" od Skarżyska-Kamiennej do granicy z Mazowszem. Kończy się budowa jednej z najważniejszych i najbardziej oprotestowanych inwestycji drogowych ostatnich lat w regionie.
Piotr M. już kiedyś był skazany za jazdę po pijanemu. Nocą 22 lipca znów wsiadł do auta pod wpływem alkoholu. Jechał pod prąd drogą S7 w kierunku Warszawy i spowodował śmiertelny wypadek.
Zakończenie budowy ostatniego odcinka drogi S7 w regionie świętokrzyskim zbliża się wielkimi krokami. W poniedziałek na ośmiokilometrowym odcinku od Skarżyska do granicy z Mazowszem strażacy przeprowadzili ostatnie duże ćwiczenia przed oddaniem drogi do użytku.
61-letnia kobieta ucierpiała w wypadku dwóch samochodów w Chęcinach. Policja informuje, że nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu na skrzyżowaniu.
W związku z budową odcinka drogi ekspresowej S7 we wtorek rano drogowcy zmienili organizację ruchu w Skarżysku-Kamiennej. Zamknęli wjazd do centrum miasta przez al. Piłsudskiego. Z utrudnieniami muszą też liczyć się kierowcy jadący tranzytem.
Firmowa wigilia robotników budujących trasę S7 pod Skarżyskiem była raczej mało świąteczna. Alkohol lał się strumieniami, a Wojciech R. rzucił się z nożem na dwóch kolegów.
W piątek, 4 października kierowcy po raz pierwszy wjechali na część budowanej drogi ekspresowej S7 koło Skarżyska-Kamiennej. Przejazd całym odcinkiem ma być możliwy do końca roku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.