RK Cimos Koper, pogromca w II rundzie Ligi Mistrzów Vive Targi Kielce sprawił sporo kłopotów w walce o Final Four - Atletico Madryt.
Drużyna Vive Targi Kielce ma już kogo naśladować. W pierwszych meczach 1/8 Ligi Mistrzów wysoko poprzeczkę zawiesiło Atletico Madryt Mariusza Jurkiewicza i niemiecki potentat THV Kiel.
Atletico Madryt z reprezentantem Polski Mariuszem Jurkiewiczem w składzie w niedzielny wieczór świętowało pierwsze trofeum w tym sezonie - zdobycie Pucharu Hiszpanii.
Co słychać u rywali w grupie śmierci? Rosyjski rywal kielczan próbę generalną przed LM przeszedł w Astrachaniu. Egzamin zdał, ale znacznie mniej efektownie niż zwykle w Superlidze.
Byli skazani na pożarcie. Zwłaszcza jak kilka dni temu przegrali w Kielcach z jedną z najlepszych drużyn świata aż ośmioma bramkami. A jednak piłkarze ręczni Vive Targi Kielce byli bliscy udanego rewanżu, czyli sprawienia sensacji w Madrycie. W 6. kolejce Velux EHF Ligi Mistrzów, po niezwykle zaciętym i dramatycznym meczu, drużyna Bogdana Wenty przegrała z Atletico 27:28.
Pewne zwycięstwo wielkiego Atletico Madryt w Kielcach. Komentarze trenerów Bogdana Wenty i Talanta Dujszebajewa.
Gigant na arenie światowej piłki ręcznej, jeden z najlepszych zespołów ostatnich lat i głównych faworytów Ligi Mistrzów - Atletico Madryt - w Kielcach zagra z Vive. Będzie się działo... - Mierzymy się z najbardziej dominującym zespołem Europy ostatnich lat. W mojej historii pracy w Kielcach jeszcze z takim nie graliśmy - mówi trener Bogdan Wenta. Mecz w środę o 20. Relacja na żywo na Sport.pl.
Wbrew temu co podawała oficjalna strona Atletico Madryt znakomita siódemka z Hiszpanii zagra w Kielcach bez dwóch, a nie tylko jednego ważnego gracza.
Przed hitem w Lidze Mistrzów: Vive Targi Kielce - Atletico Madryt (środa godz. 20). Do Kielc na spotkanie z liderem PGNiG Superligi Atletico Madryt przyjedzie jako najlepsza ekipa Liga Asobal.
Grupowi rywale Vive Targi Kielce. Grupa B przez wszystkich określana jest jako najmocniejsza i to nie tylko w tym sezonie LM. Są wielcy Hiszpanie, Niemcy, Węgrzy, Rosjanie i znakomici Duńczycy. A miejsca do promocji tylko cztery...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.