Inteligentnie internowani - tak nazwał nas generał Jaruzelski. Gdy jesienią 1982 r. podziemna "Solidarność" ogłosiła strajk generalny, komuniści wcielili do wojska najaktywniejszych działaczy opozycyjnych z zakładów pracy i innych środowisk. Także mnie.
Prokurator z IPN umorzył śledztwo w sprawie internowania w stanie wojennym ponad 300 działaczy "Solidarności" i antykomunistycznej opozycji z ówczesnego województwa kieleckiego. Komendanci milicji, którzy decydowali o pozbawieniu ich wolności, już nie żyją.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.