Piłkarze ręczni Industrii Kielce nie zagrają po raz siódmy w Final Four Ligi Mistrzów. W ćwierćfinałowym dwumeczu obrońcy trofeum z Magdeburga okazali się lepsi w konkursie rzutów karnych.
Tak blisko finału klubowych mistrzostw świata kieleccy piłkarze ręczni jeszcze nie byli. Półfinał z Magdeburgiem nie był wielkim meczem z obu stron, ale skuteczniejsi byli Niemcy i pokonując Industrię 28:24, zagrają o trzeci z rzędu triumf. Kielczanom pozostanie mecz o trzecie miejsce - z Barceloną.
Czy za trzecim podejściem kieleckim piłkarzom ręcznym uda się zdobyć klubowe mistrzostwo świata? Ekipę Industrii czeka najpierw skomplikowana operacja logistyczna, a potem mecze w jednym z największych na świecie ośrodków wydobycia ropy naftowej.
Drugi raz z rzędu zwycięzcy Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych nie dało się wyłonić w regulaminowym czasie. I drugi raz z rzędu kielczanie go przegrali. Tym razem w dyskusyjnych okolicznościach w ostatnich sekundach. W Kolonii Magdeburg pokonał po dogrywce Barlinek Industrię 30:29 i zwyciężył w Champions League.
Ponad tysiąc kibiców ubranych na żółto przeszło w niedzielne południe przez centrum Kolonii. To fani piłkarzy ręcznych Barlinka Industrii Kielce, którzy zagrają z Magdeburgiem w finale Ligi Mistrzów.
Awans Magdeburga do finału Ligi Mistrzów jest być może niespodzianką, ale na pewno nie sensacją. Bo drużyna ta od lat zaznacza swe miejsce w europejskiej czołówce. I duży udział mają w tym Polacy. Finał Champions League piłkarzy ręcznych Barlinek Industria Kielce - Magdeburg w niedzielę o godz. 18.
Walka, walka i jeszcze raz walka. To słowo powtarza się w komentarzach po drugim półfinale Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych. W Kolonii drużyna Barlinka Industrii Kielce dosłownie wyszarpała je Paris Saint-Germain i w niedzielę zagra z Magdeburgiem o drugi w historii triumf w Champions League.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.