Bartosz Rymaniak, obrońca Korony Kielce nie zagra w sobotnim, wyjazdowym starciu z Wisłą Płock. Będzie bowiem pauzował za czwartą żółtą kartkę w tym sezonie.
Czwarta z rzędu domowa porażka GKS Ekom Futsal Nowiny. Podopieczni Miłosza Kocota ulegli aż 1:5 Gwieździe Ruda Śląska.
Piłkarze ręczni PGE Vive po dwóch dobach znów zagrają w Hali Legionów. Kielczanie zmierzą się z Wybrzeżem Gdańsk.
Rastko Stojković, były zawodnik PGE Vive Kielce, a obecnie Mieszkow Brześć być może nie wystąpi już w tym sezonie w Lidze Mistrzów.
Siatkarze Dafi Społem przegrali trzeci mecz z rzędu i spadli na ostatnie miejsce w PlusLidze. Kielczanie ulegli na wyjeździe MKS-owi Będzin 0:3.
Rhein-Neckar Lowen będzie rywalem PGE Vive Kielce w 1/8 finału Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych. Pierwsze spotkanie w Kielcach, rewanż w Niemczech.
Piłkarki ręczne Korony Handball odniosły pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie w PGNiG Superlidze. Kielczanki pokonały w Chorzowie miejscowy Ruch 35:30.
Aż dziesięć przechwytów mieli piłkarze ręczni PGE Vive Kielce w wygranym meczu czternastej kolejki Ligi Mistrzów z Mieszkowem Brześć 33:28.
Gino Lettieri dokonał kilka zmian i trzeba przyznać, że w defensywie Korona po raz pierwszy w tej rundzie nie popełniła rażących błędów. Znów zawiodła jednak skuteczność.
- Niedosyt pozostał. Mieliśmy kilka klarownych sytuacji w pierwszej połowie. Cieszymy się jednak z jednego punktu i gry na zero z tyłu - mówi Łukasz Kosakiewicz, obrońca Korony po remisie 0:0 z Pogonią Szczecin.
Filip Ivić, bramkarz PGE Vive Kielce, nie wystąpi w dwumeczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Pick Szeged lub Rhein-Neckar Lowen. Chorwat ma bowiem kontuzję.
- Takie warunki mają wszystkie drużyny w ekstraklasie, ale przyznaję, że przy takiej pogodzie ciężko gra się w piłkę. Dziwi nas to, że w grudniu i lutym, gdzie jest w Polsce najzimniej, my gramy po trzy mecze w tygodniu - mówi Gino Lettieri, trener...
Trzeci mecz w przeciągu mroźnych siedmiu dni dał się we znaki piłkarzom Korony, którzy w bezbarwnym pojedynku zremisowali u siebie bezbramkowo z Pogonią Szczecin.
Piłkarze ręczni PGE Vive Kielce wciąż są w grze o zajęcie czwartego miejsca w grupie. Planowo wygrali u siebie z Mieszkowem Brześć 33:28 i teraz muszą liczyć na niedzielną porażkę THW Kiel w Paryżu.
PGE Vive - Mieszkow Brześć. Kielczanie walczą o 4 miejsce w grupie [NA ŻYWO]
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.