Mamy pozowały, dzieci też. Wyjątkowa sesja zdjęciowa w Dyminach [DUŻE ZDJĘCIA]

To była niezwykła sesja zdjęciowa z okazji 'Dnia Matki'. Bohaterzy? Tymi były kobiety oraz ich małe pociechy. Pomysł? Na niego wpadła fotograf Anna Łosak. - Zamieściłam ogłoszenie na Facebooku i... zaprosiłam na sesję - opowiada.

MICHAŁ WALCZAK

1 z 43

To była niezwykła sesja zdjęciowa z okazji 'Dnia Matki'. Bohaterzy? Tymi były kobiety oraz ich małe pociechy. Pomysł? Na niego wpadła fotograf Anna Łosak. - Zamieściłam ogłoszenie na Facebooku i... zaprosiłam na sesję - opowiada.

- Świetna sprawa. To nie tylko święto mamy [będzie 26 maja - red.], ale i dzieci. Zresztą, przyszły tu całe rodziny, można miło spędzić czas na łonie natury - mówi Agnieszka Pakuła, która uczestniczyła w sesji. - Znam się z Anią, już wcześniej robiliśmy sesję noworodkową - dodaje. Dla wielu kobiet - i ich dzieci - niedzielna sesja fotograficzna w 'Pszczelim Dworku' w Dyminach była wyjątkowa.

MICHAŁ WALCZAK

2 z 43

- Świetna sprawa. To nie tylko święto mamy [będzie 26 maja - red.], ale i dzieci. Zresztą, przyszły tu całe rodziny, można miło spędzić czas na łonie natury - mówi Agnieszka Pakuła, która uczestniczyła w sesji. - Znam się z Anią, już wcześniej robiliśmy sesję noworodkową - dodaje. Dla wielu kobiet - i ich dzieci - niedzielna sesja fotograficzna w 'Pszczelim Dworku' w Dyminach była wyjątkowa.

- Skąd początek? Na Facebooku zamieściłam ogłoszenie na temat projektu fotograficznego 'Jestem mamą', który chciałam zorganizować z okazji 'Dnia Mamy'. I się zaczęło - uśmiecha się Anna Łosak (na zdjęciu z prawej). Rekrutacja? Wystarczyło dodać komentarz, w którym wyrażało się chęć uczestnictwa w projekcie. Już po 20 minutach było ponoć ok. 50 zgłoszeń. Ostatecznie w niedzielnej sesji wzięło udział 55 mam. - Razem z dziećmi było ok. 130 osób - wylicza Łosak.

MICHAŁ WALCZAK

3 z 43

- Skąd początek? Na Facebooku zamieściłam ogłoszenie na temat projektu fotograficznego 'Jestem mamą', który chciałam zorganizować z okazji 'Dnia Mamy'. I się zaczęło - uśmiecha się Anna Łosak (na zdjęciu z prawej). Rekrutacja? Wystarczyło dodać komentarz, w którym wyrażało się chęć uczestnictwa w projekcie. Już po 20 minutach było ponoć ok. 50 zgłoszeń. Ostatecznie w niedzielnej sesji wzięło udział 55 mam. - Razem z dziećmi było ok. 130 osób - wylicza Łosak.

Stylizacja należała od samych bohaterek. - Mamy stylizowały się razem z dziećmi. Dowolnie. Mógł to był styl casual [zwyczajny - red.], sportowy, bardziej elegancki, czy wręcz glamour [wykwintny - red.] - opowiada kielecka fotograf.

MICHAŁ WALCZAK

4 z 43

Stylizacja należała od samych bohaterek. - Mamy stylizowały się razem z dziećmi. Dowolnie. Mógł to był styl casual [zwyczajny - red.], sportowy, bardziej elegancki, czy wręcz glamour [wykwintny - red.] - opowiada kielecka fotograf.

Podczas niedzielnej sesji wykonywano zarówno zdjęcia portretowe, jak i grupowe. Przy tych ostatnich było dużo śmiechu. Bo przy kilkudziesięciu małych dzieciach trudno było o... spokój. Niektóre z niemowląt trochę popłakiwały. 'Panowie, zaśpiewajcie coś. Może: Wlazł kotek na płotek?' - sugerowała Łosak, która jest główną pomysłodawczynią i organizatorką projektu. Pomagały jej Joanna Janaszek z blogu Antoonóvka i Kinga Wójcik z blogu Fistaszkowe Love. W pewnym momencie wszystkie mamy otrzymały balony w kształcie serca, które - w jednej chwili - wypuściły w niebo.

MICHAŁ WALCZAK

5 z 43

Podczas niedzielnej sesji wykonywano zarówno zdjęcia portretowe, jak i grupowe. Przy tych ostatnich było dużo śmiechu. Bo przy kilkudziesięciu małych dzieciach trudno było o... spokój. Niektóre z niemowląt trochę popłakiwały. 'Panowie, zaśpiewajcie coś. Może: Wlazł kotek na płotek?' - sugerowała Łosak, która jest główną pomysłodawczynią i organizatorką projektu. Pomagały jej Joanna Janaszek z blogu Antoonóvka i Kinga Wójcik z blogu Fistaszkowe Love. W pewnym momencie wszystkie mamy otrzymały balony w kształcie serca, które - w jednej chwili - wypuściły w niebo.

Zdjęcia będą opublikowane na fanpage'u Anna Łosak Fotografia. Pokażemy je również na naszej stronie internetowej. Kielecka 'Gazeta Wyborcza' jest patronem medialnym akcji.
- Niektóre mamy otrzymają też nagrody, które pozyskaliśmy dzięki sponsorom - zauważa fotograf.

MICHAŁ WALCZAK

6 z 43

Zdjęcia będą opublikowane na fanpage'u Anna Łosak Fotografia. Pokażemy je również na naszej stronie internetowej. Kielecka 'Gazeta Wyborcza' jest patronem medialnym akcji. - Niektóre mamy otrzymają też nagrody, które pozyskaliśmy dzięki sponsorom - zauważa fotograf.

To nie pierwszy taki projekt Anny Łosak. We wrześniu zeszłego roku w swoim obiektywie uwieczniła osiem pięknych młodych mam karmiących piersią w... samym centrum Kielc.

MICHAŁ WALCZAK

7 z 43

To nie pierwszy taki projekt Anny Łosak. We wrześniu zeszłego roku w swoim obiektywie uwieczniła osiem pięknych młodych mam karmiących piersią w... samym centrum Kielc.