W poniedziałek przed północą rozpoczęły się przygotowania do montażu potężnych belek.
- Ze względu na zasięg pracy dźwigu oraz wymogi bezpieczeństwa prace muszą być prowadzone nocą - informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.
Budowa wiaduktu to część kluczowej dla miasta inwestycji, węzła Żytnia.
Podczas nocnych prac przejazd przez skrzyżowane jest możliwy tylko na jednym kierunku - będzie można skręcić w prawo z ul. Żelaznej w Grunwaldzką.
Każda z belek nośnych estakady węzła Żytnia ma 30 metrów długości i waży ok. 32 tony.
Wykonująca prace firma Radko informuje, że nad każdą jezdnią umieszczonych zostanie 20 takich belek.
Budowlańcy zapowiadają, że podczas nocnych robót wykonywane będą elementy konstrukcyjne głównego przęsła wiaduktu.
- Następnie skupimy się na realizacji dwóch skrajnych przęseł, ale te prace będą mniej uciążliwe dla kierowców - informuje Michał Żmudka z firmy Radko, która razem z KPRD realizuje inwestycję.
Inwestycja warta jest blisko 40 mln zł.
Węzeł Żytnia ma być gotowy w grudniu 2012 roku.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze