Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl
1 z 18
Sławomir Szmal. Wzór pracowitości
Z pewnością to największy wzór pracowitości w drużynie. Każdy sportowiec mógłby brać z niego przykład. Pełen profesjonalista, nie tylko na treningach, ale też poza boiskiem, w normalnym życiu. Niesamowicie spokojny człowiek, bardzo rodzinny.
Fot. Jarosław Kubalski / Agencja Wyborcza.pl
2 z 18
Venio Losert. To nie jest bałkaniec
Śmieje się, że to na pewno nie jest człowiek z Bałkanów [Losert jest Chorwatem - red.], bo jest totalnie różny od pozostałych bałkańskich zawodników w naszej drużynie. Tyle lat mieszka w Hiszpanii, że już można na niego mówić Hiszpan. Cichy, spokojny i niesamowicie ciepły, przyjazny otoczeniu. Można o nim mówić naprawdę w samych superlatywach. Duży szacunek dla niego, bo jest bardzo utytułowany - zdobył dwa olimpijskie złota, w 1996 roku w Atlancie i 2004 roku w Atenach, a to nie zdarza się często.
3 z 18
Kamil Buchcic. Miał problem ze sztangą
'Buła' jest maskotką naszej drużyny. Pod względem sportowym zrobił bardzo duży postęp. Dostał nawet szansę w Lidze Mistrzów i chyba ją wykorzystał. Pamiętam, jak pojawił się na pierwszych zajęciach, to miał problem, by podnieść sztangę na siłowni. Treningi w pierwszej drużynie procentują, jest silnym chłopakiem. W dodatku to dusza towarzystwa i jest z niego dużo śmiechu.
Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl
4 z 18
Mateusz Jachlewski. Powinien być trenerem gwiazd
Ostatnio mu powiedziałem: 'Mateusz, ty powinieneś zostać indywidualnym trenerem światowych gwiazd'. Jego sylwetka i siła fizyczna jest fascynująca. Chłopak poświęca bardzo dużo czasu, by wyrzeźbić swoją sylwetkę i w mojej ocenie nadaje się idealnie, by być trenerem personalnym.
Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl
5 z 18
Manuel Strlek. Wulkan emocji
Mówimy w drużynie humorystycznie o nim, że jest wulkanem emocji. Tak naprawdę rzucając bramki, nie potrafi się cieszyć fajnie, spontanicznie. Gdzieś tam niby podniesie rękę do góry, ale to jeszcze troszeczkę za mało. Aczkolwiek jest niesamowitym zawodnikiem, ma niesamowitą rękę do rzutu, szybkość. Prywatnie fajny, dobry, pomocny chłopak.
Fot. Jarosław Kubalski / Agencja Wyborcza.pl
6 z 18
Bartłomiej Tomczak. Uważa, co je
'Kopara' to cichy profesjonalista w naszym zespole. Przywiązuje wagę do tego co je, ciężko pracuje na treningach. Mnie osobiście go żal, że kontuzję mocno pokrzyżowały mu szyki. Mam nadzieję, że od przyszłego sezonu będzie zdrowy, bo swoją postawą na treningach na to zasłużył. Imponuje ambicją i zacięciem.
Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl
7 z 18
Michał Jurecki. Najlepszy sezon w karierze
Sam o sobie mówi, że jest prawdziwym wulkanem, który bardzo często potrafi wybuchnąć. Ja w nim odnajduję pozytywne emocje. Często ludzie mówią, że te negatywne emocje mogą go w meczu pociągnąć w złą stronę i gra słabo. Ja to widzę trochę inaczej. Gra wspaniały sezon, chyba najlepszy w swojej karierze. On sam nie wiem, ile siły w nim drzemie. To jego główna zaleta.
Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl
8 z 18
Karol Bielecki. Żywa legenda
To jest już na pewno legenda polskiej piłki ręcznej. Jego postawa po wypadku, to jak wrócił na parkiet po stracie oka, jest wzorem dla każdego sportowca.
Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl
9 z 18
Uros Zorman. Dobry klient na koniec miesiąca
Świetny zawodnik. Trochę za dużo mówi na boisku i to jest jego największy problem. Często zostaje za to karany przez sędziów. Kasa zespołu na tym jednak korzysta, bo regulamin drużyny mówi, że za pewne przewinienia na boisku trzeba płacić. I Uros jest dobrym klientem na koniec miesiąca (śmiech).
Jego współpraca z zespołem wygląda coraz lepiej. W tym sezonie nie było już problemów z tym, że jakiś zawodnik miał problem, jeśli przebywał na boisku z Zormanem. Uros trochę odpuścił ze swojego ego, inni piłkarze też, po to, by dobro zespołu było jak największe.
Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl
10 z 18
Tomasz Rosiński. Powinien grać w Bundeslidze
Ma olbrzymi potencjał, może nawet największy w zespole. Dla mnie jest zagadką, dlaczego ten zawodnik jeszcze nigdy w swojej karierze nie grał w Bundeslidze. Jego ręka rzutowa, swoboda poruszania po boisku, jest niesamowita. Osobiście jestem wielkim fanem jego talentu. Trzeba jednak dodać, że kontuzję też mu przeszkadzają w karierze. Prywatnie wraz z żoną Martą są bardzo sympatycznymi ludźmi, teraz wiele chwil poświęcają swojej niedawno narodzonej córce.
11 z 18
Krzysztof Lijewski. Czyta biografie
Czyta chyba wszystkie biografię znanych ludzi. Niemal na każdym wyjeździe ma inną, Denisa Rodmana, Zlatana Ibrahimovica czy Andre Agassiego.
Na temat koszykarskiej NBA nie jestem w stanie go zagiąć. Też byłem fanem tej ligi, ale od kiedy przestał grać Michael Jordan, trochę odpuściłem. Zawsze mogę spytać ?Lijka? w jakim zespole gra dany zawodnik a on śpiewająco odpowie.
Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl
12 z 18
Denis Buntić. Można z nim iść na kawkę
Człowiek o bardzo silnym charakterze. Też ciężko jest mu się podporządkować, ale to już jest taka cecha zawodników z Bałkanów. Jest bardzo ważną postacią w naszym zespole, bo wiele do niego wnosi. Bardzo fajny chłopak, można iść z nim na kawkę i pogadać o wszystkim.
Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl
13 z 18
Ivan Cupić. Zostawia całe serce
Człowiek bez palca w rzucającej ręce i choćby za to należy mu się duży szacunek. Miałem okazję poznać go już w poprzednim klubie, czyli Rhein Neckar Lowen. Bardzo pewny siebie, to jego główna cecha. Bardzo waleczny na boisku. Jeśli jesteś jego klubowym kolegą, to możesz być pewnym, że na parkiecie odda całe swoje serce.
Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl
14 z 18
Thorir Olafsson. Islandczyk, który czyta polskie książki
Nawet nie wiem skąd ten jego pseudonim ?Totti?. Trzeba jednak przyznać, że w piłkę nożną gra bardzo dobrze, gała świetnie trzyma mu się przy nodze. Podobnie zresztą wszyscy Islandczycy, z którymi grałem, m.in. Gudjon Valur Sigurdsson, Arnor Atlason, Olafur Stefansson czy Snori Gudjonsson. Dlatego dziwię się, czemu Islandia nie jest tak mocna na mapie europejskiego futbolu.
?Totti? to spokojny, rodzinny człowiek, fajnie radzi sobie w Polsce. Wraz z synem wypożycza polskie książki w bibliotece i je potem czytają. To jakiś fenomen.
Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl
15 z 18
Żeljko Musa. To skarb mieć go w drużynie
Mój syn mówi o nim Żelek Musa. Człowiek, który swoją ambicją i wolą walki, potrafi pociągnąć zespół do walki. Profesjonalista w każdym calu, na każdym treningu daje z siebie wszystko. To prawdziwy skarb mieć go w swojej drużynie.
Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl
16 z 18
Rastko Stojković. Ma jeden z lepszych rzutów na świecie
Kultowe hasło kibiców to ?Rastko, Rastko, nasz scyzoryk?. Bardzo dobrze nauczył się mówić po polsku. Jeden z najlepiej rzucających kołowych na świecie. Ma bardzo dobry, techniczny rzut i to jest jego największa siła. Miałem okazję grać przeciwko niemu już w Bundeslidze i bardzo dobrze go poznałem.
Fot. Piotr Augustyniak / Agencja Wyborcza.pl
17 z 18
Piotr Grabarczyk. Analiza wideo wszystko mówi
Cichy bohater niejednego ze spotkań. Niby jest na boisku, niby go nie widać, a na koniec, zwłaszcza po analizie wideo, okazuje się, że wykonał ogromną pracę w obronę. Niestety, często jest niedoceniany
18 z 18
Grzegorz Tkaczyk. Mam mówić o sobie?
A co ja sądzę o sobie? Nie lubię się oceniać. Może lepiej niech to robią inni.
Wszystkie komentarze