Tak wyglądał dwór starościński w maju 2009 roku. Kilkanaście lat wcześniej wyprowadziła się z niego szkoła rolnicza, której służył od okresu międzywojennego. Stał i niszczał w zaniedbanym również otoczeniu.
Teraz prezentuje się okazale. Wprawdzie niektórym nie przypadł do gustu kolor elewacji, ale - jak zapewnia dyrektor RCNT - wybrany został z palety barw barokowych przez prof. Andrzeja Kossa. To rzeczoznawca ministra kultury i dziedzictwa narodowego, wiceprzewodniczący Głównej Komisji Konserwatorskiej, członek Rady Ochrony Zabytków.
Uporządkowane zostało także otoczenie rezydencji starostów, w tym stawy od zachodniej strony, gdzie niegdyś znajdowała się fosa. Jeszcze niedawno były zarośnięte, teraz może się w nich przeglądać.
Kolory poszczególnych sal wzorowane są na pałacu w Wilanowie. W zielonej znajdują się kopie obrazów Rembrandta, Caravaggio i Rafaela. Wykonane zostały przez uczniów Zespołu Państwowych Szkół Plastycznych im. Józefa Szermentowskiego w Kielcach.
Podobnie jak zielona znajduje się na piętrze głównego skrzydła starościńskiej rezydencji. Jej wystrój również utrzymany jest w barokowym stylu. Na ścianach wiszą kopie obrazów związanych z tą epoką.
Nazywana także czerwoną, znajdujące się w niej meble wzorowane są na stylu Ludwika IV, którego głównym reprezentantem był Charles André Boulle, francuski ebenista, mistrz w dziedzinie intarsji. Na ścianie wiszą obrazy przedstawiające Jana III Sobieskiego i jego czasy.
Tak wygląda jedna z sal konferencyjnych, także o barokowym wystroju, ze stylizowanymi meblami i kopiami obrazów z epoki. Goście mają się tu poczuć jak w XVII wieku.
Jedna z trzech sal z zachowanym dawnym sklepieniem. Znajdują się na parterze głównego skrzydła budynku z zachowanym dawnym, wzniesionego na skale. Na ścianach wiszą m.in. kopie obrazów niderlandzkiego malarza Pietera Bruegela.
Pierwszy ogród włoski w Podzamczu założył starosta Stefan Bidziński w latach 1673-74. Resztki fundamentów jego ogrodzenia zostały wykorzystane przy urządzaniu obecnego. Wymarzone miejsce do spacerów, przemyśleń i dyskusji.
Przy okazji remontu dworu odnowiona została także Brama Sobieskiego, mająca kształt łuku triumfalnego. Według tradycji, zbudował ją starosta Bidziński na cześć króla wracającego spod Wiednia po pokonaniu Turków. Na pierwszym planie jedna z czterech rzeźb symbolizujących pory roku w ogrodzie włoskim.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze