Bogate zbiory z izby tradycji
To pozostałości izby tradycji zakładów, przez które przewinęły się dziesiątki tysięcy osób. Przez lata Kieleckie Zakłady Wyrobów Metalowych, a potem Polmo SHL, były (obok Chemaru i Iskry) największym pracodawcą w Kielcach. - Jan Główka [dyrektor Muzeum Historii Kielc - red.] interesuje się historią gospodarczą. Wiedział, że taka izba była w SHL. Ponieważ w 2019 roku przypada setna rocznica założenia kieleckiego oddziału Suchedniowskiej Fabryki Odlewów Ludwików, czyli późniejszej SHL-ki, chcieliśmy przygotować wystawę czasową - opowiada Marcin Kolasa, kierownik działu gromadzenia i dokumentacji MHK. Dodaje, że placówka zwróciła się o pomoc do Zakładów Wyrobów Metalowych SHL S.A., które są kontynuatorem tradycji poprzedniej fabryki. - Włoscy właściciele byli trochę zaskoczeni i chyba trochę nie bardzo wiedzieli, o co nam chodzi. Gdy jednak okazało się, że poważnie podchodzimy do sprawy i zależy nam nie tylko na ekspozycji, ale też opracowaniu tych zbiorów, dyrekcja bardzo chętnie nam pomogła. Bardzo im za to dziękujemy, bo w efekcie dostaliśmy zbiory, które są związane nie tylko z historią tego ważnego zakładu, ale całego miasta - dodaje Kolasa. Apeluje do mieszkańców o udostępnianie kolejnych pamiątek związanych z SHL. - Bardzo chętnie wykorzystamy je podczas ekspozycji - podkreśla muzealnik.
Wszystkie komentarze