Golonka, żeberka, boczek rolowany, kiełbasa i kiszka ziemniaczana, czyli 'kiełbaska' faszerowana nadzieniem z ziemniaków, cebuli i boczku. Do tego coś dla wegetarian - warzywa, owoce i ryby, wszystko pieczone na grillu. - Składniki pochodzą od lokalnych dostawców, a sosy przygotowujemy same - dodaje Milena Wrzask. A zjeść można w jednej z sal lub w ogrodzie.
Lokal ma swoje podwórko z trawą, altaną porośniętą bluszczem, kwiatami i małym oczkiem wodnym oraz drzewami owiniętymi małymi lampeczkami, które wieczorami dodają nastroju. Co najważniejsze, mimo że znajduje się w samym centrum Kielc, ogródek jest odgrodzony budynkiem kamienicy i wysokim ogrodzeniem. - Dzięki temu panuje w nim niemal całkowita cisza, a nasi goście mogą czuć się swobodnie - mówi Paulina Kolaczek, druga z właścicielek.
Jest ogródek, grill musi być rozrywka w Espero, będzie można także pograć w wiele gier planszowych. - Postawiłyśmy na nowe, ponadczasowe, ale też takie, o których już zapomniano - na przykład warcaby, szachy, kolejka, czy eurobiznes - mówi Milena Wrzask. Dodatkowo, w wyznaczone dni będzie można usłyszeć muzykę na żywo.
Właścicielki, a jednocześnie przyjaciółki są fankami przyrody. Dlatego mnóstwo jej nie tylko w ogrodzie, ale też w lokalu. Sale są w kolorach ziemi, zieleni, brązie i bieli. Dwie są w klimacie domowego salonu, w pierwszej stoją stoliki z krzesłami, a w drugiej można usiąść w fotelach.
Właścicielki przyjazne są całym rodzinom, dlatego w lokalu zorganizowany jest też kącik dla dzieci, gdzie są zabawki i kolorowanki. Espero przyciągać ma też przystępnymi cenami, najdroższe danie zjemy za 25 zł.
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze