Dalej nie zgłosił się żaden oferent w przetargu na kamienice po upadłym Dorbudzie przy ul. Paderewskiego w Kielcach. Tym razem cena wywoławcza wynosiła 4 mln zł.
Mimo zapowiedzi nie skończy się w tym roku śledztwo dotyczące kierowania gangiem vatowskim przez jednego z założycieli Grupy PSB, Bogdana P. Chodzi o wyłudzenie co najmniej 100 mln zł.
O 2,3 procent skurczyło się PKB województwa świętokrzyskiego - wynika z opublikowanych właśnie danych Głównego Urzędu Statystycznego za 2020 r. To niepokojąca wiadomość. W poprzednich latach PKB regionu tylko rosło.
Dwa związki zawodowe w MAN-ie doszły do porozumienia z zarządem spółki w sprawie redukcji zatrudnienia. Trzeci związek, czyli "Solidarność", dziwi się, że pozostałe związki dały się wmanewrować w zagrywki "mające na celu bezkosztowe pozbycie się 860 pracowników".
Miasto przygotowuje spotkanie, które może doprowadzić do porozumienia w sprawie inwestycji Grupy MAC przy ul. Zagnańskiej. Okazało się, że tajemniczym inwestorem, z którym ma ona kolidować, jest zakład produkujący żywność liofilizowaną.
Związkowcy z "Solidarności" nie podpiszą porozumienia w sprawie redukcji zatrudnienia w fabryce autobusów MAN Starachowice. - Spotkanie ostatniej szansy już za nami - stwierdza przewodniczący zakładowej "S" Jan Seweryn.
Trzy związki zawodowe domagają się odwołania Magdaleny Porwet, dyrektorki marketingu w państwowych zakładach "Siarkopol" w Grzybowie. "Uważamy, że dalsza praca Pani Porwet w Siarkopolu może doprowadzić do tragedii ludzkiej" - piszą w alarmującym tonie.
Nie ma przełomu w sprawie warunków zwolnień 860 pracowników z fabryki autobusów MAN w Starachowicach. Związkowa "Solidarność" nazywa rozmowy "pseudonegocjacjami", a redukcję zatrudnienia - "puszczaniem [pracowników] w skarpetkach".
Jakby olbrzymie ceny energii, paliwa wystarczająco nie dawały w kość, za horyzontem pojawia się kolejny kłopot, który może (oby nie!) pociągnąć za sobą lawinę.
Coraz bliżej zapowiadanej inwestycji Wytwórczej Spółdzielni Pracy "Społem", producenta "Majonezu Kieleckiego". Gotowa jest już wizualizacja nowej hali produkcyjnej.
Należąca do kielczanina Michała Sołowowa spółka MS Galleon oddaliła się od przejęcia Rafako, największego europejskiego producenta kotłów energetycznych. Nie udało się do tej pory spełnić wszystkich wymaganych warunków transakcji.
Nerwowa atmosfera wokół zapowiadanych zwolnień 860 osób w starachowickiej fabryce autobusów MAN. Świętokrzyska "Solidarność" działania pracodawcy nazywa "wolną amerykanką" i pozbywaniem się "bez konsekwencji pracowników".
Producenci ceramiki Cerrad i Cersanit, ale też produkująca opakowania z tworzyw sztucznych Amid Group - to m.in. firmy, które w tym roku zgłosiły potrzebę przeprowadzenia zwolnień grupowych w województwie świętokrzyskim.
1045 podmiotów gospodarczych zostało wyrejestrowanych przez 3 kwartały 2022 roku w Kielcach. To o blisko 200 więcej niż przez cały 2021 rok. - Bilans i tak jest dodatni - zwraca uwagę rzecznik urzędu miasta. Bo nowych firm przybywa bardziej niż przed rokiem.
- W takich warunkach, przy rosnących kosztach własnych, piekarnie za chwilę staną przed dylematem czy zaoferować chleb po 10 zł, czy zamykać biznes. Pojawia się jednak pytanie: kogo będzie na chleb stać? - zastanawia się Anna Kaczor z "Lewiatana".
Ciągle nie ma porozumienia między zarządem MAN-a a związkami zawodowymi co do warunków odejść zwalnianych pracowników. Z dobrych wiadomości: działająca po sąsiedzku firma zadeklarowała, że przejmie nawet pół tysiąca osób spośród tych, które stracą pracę.
Najcenniejsze z działek pozostałych po upadłym Dorbudzie, czyli kamienice przy Paderewskiego, znów zostały wystawione na sprzedaż. Tym razem po niższej cenie.
Jeszcze w tym roku pierwszych gości ma przyjąć B&B Hotel uruchomiony w obiekcie po sieci Ibis w centrum Kielc.
Niemal tysiąc złotych - o tyle wzrosła średnia cena nowego mieszkania w Kielcach. I to w ciągu jednego kwartału! - Wcale nie chodzi o wzrost marż - zapewnia kielecki deweloper Ryszard Grzyb. I zwraca uwagę na olbrzymi wzrost kosztów budowy.
Śledztwo w sprawie wyłudzenia VAT-u na wielką skalę, w którym podejrzanym jest jeden z założycieli Grupy PSB, powinno zakończyć się do końca roku. Tymczasem w samej spółce akcjonariusze dokonali kolejnych zmian w kierownictwie.
ŚZPP "Lewiatan", który zrzesza ok. 100 firm z regionu świętokrzyskiego, obchodzi swoje 20-lecie. Z tej okazji w Centrum Kongresowym Targów Kielce odbyła się uroczysta gala.
"Decyzja Zarządu firmy o przeniesieniu w obecnym czasie poważnej części produkcji autobusów ze Starachowic do Turcji nie jest z pewnością podjęta przypadkowo" - pisze "Solidarność", która - jak to określa - z niepokojem przyjęła zamiar zwolnienia 860 osób w MAN-ie.
Choć jeszcze w sierpniu stopa bezrobocia w Świętokrzyskiem wynosiła 6,5 procent, to we wrześniu i październiku było już zauważalnie wyższe. Szef ŚZPP "Lewiatan" w Świętokrzyskiem alarmuje jednak, że największy problem to sytuacja małych i średnich firm.
W poniedziałek 21 listopada państwowa Agencja Rozwoju Przemysłu ogłosi plan na zagospodarowanie terenów dawnego Marywilu w Suchedniowie (Świętokrzyskie). Będzie to drugie podejście do budowy fabryki prefabrykatów. Pierwsze zakończyło się kompletną klapą.
860 z niemal 3 tys. pracowników ma zostać zwolnionych w fabryce autobusów MAN w Starachowicach (Świętokrzyskie). Należący do koncernu Volkswagena producent tłumaczy to pogorszeniem sytuacji gospodarczej. - To pogrom - komentuje szef związkowej "Solidarności".
Świętokrzyskie Kopalnie Surowców Mineralnych zostały przekształcone w spółkę Świętokrzyska Grupa Przemysłowa Industria. Przy okazji zmniejszono skład rady nadzorczej. Miejsce w niej stracił radny wojewódzki Marek Strzała.
75 tomów akt głównych i kilkanaście pudeł dodatkowej dokumentacji - tyle liczy akt oskarżenia w sprawie "Owocu Sandomierskiego". Były prezes upadłej spółki jest oskarżony o wyrządzenie szkody w kwocie niemal 12 mln zł. Wśród pokrzywdzonych są 232 podmioty.
Związkowcy domagają się dla pracowników fabryki autobusów MAN w Starachowicach 10-procentowej podwyżki i wypłaty premii rocznej. W czwartek zorganizowali głośną pikietę. - Liczymy, że zarząd się opamięta - mówi przewodniczący związkowej "Solidarności" Jan Seweryn.
Specjalne menu dla polityków i przedstawicieli spółek od nośników energii wprowadziła restauracja Garaż w Kielcach. - Chodzi o zwrócenie uwagi, jakiej skali nam zafundowali podwyżki - mówi właściciel.
Mariusz Gajowiec, odwołany właśnie prezes kieleckiego Chemaru, twierdzi, że skrócił proces transformacji przedsiębiorstwa o kilkanaście lat, ale powodów utraty stanowiska nie komentuje. Wiadomo za to, że spółka przejdzie niebawem istotną zmianę.
Do sądu wpłynął pozew o rozwiązanie spółki NCT Inwestycje Świętokrzyskie I mającej budować w Kostomłotach wielką galerię handlową, przy której działać miała Ikea.
Akcja protestacyjna w fabryce autobusów MAN w Starachowicach. - Inflacja jest na takim poziomie, że nie mamy wyjścia i oczekujemy podwyżki - mówi szef związkowej "Solidarności".
Targi Kielce podpisały umowę o współpracy z Katarsko-Polską Radą Biznesu. - Szukamy różnych sposobów, żeby ściągnąć wystawców i gości. A taki jest skuteczniejszy niż ogłoszenia - mówi prezes miejskiej spółki.
10-procentowej podwyżki dla pracowników domagają się związki zawodowe w starachowickiej fabryce autobusów MAN. Tymczasem propozycja zarządu jest pięć razy niższa.
Przez zmniejszone wydobycie w kopalni "Bogdanka" na Lubelszczyźnie świętokrzyska elektrownia Połaniec może mieć niemałe problemy.
Spór zbiorowy w produkującej wiązki elektryczne fabryce PKC Group ze Starachowic, w której pracuje mniej 2500 osób. Pracownicy domagają się podwyżki wynagrodzenia. W tle pojawia się nawet widmo strajku.
"Oczekujemy natychmiastowego wycofania się z tych działań, bo są one bardzo źle odbierane przez ciężko pracującą załogę Siarkopolu i godzą w dobry wizerunek naszej firmy" - tak na politykę kadrową nowego prezesa państwowej spółki zareagowały dwa związki zawodowe.
Ofert było dużo, licytacje miały ponad 100 razy przebić ceny, a działki po upadłej spółce Książka (dawny Drogowiec) okazały się warte znacznie więcej, niż przewidywano.
Najcenniejsze z działek pozostałych po upadłym Dorbudzie, czyli kamienice przy Paderewskiego, czeka kolejna próba sprzedaży. I to po niższej cenie wywoławczej.
"Nie wiemy, co dyktuje zachowanie zarządu Starachowickiej SSE" - pisze w kolejnym oświadczeniu Donato Di Gilio, prezes Cromodora Wheels. Zarzuca, że relacje ze strefą "od początku charakteryzowały się wyłącznie zamknięciami i małą przejrzystością".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.