W Kielcach już w tym tygodniu został osiągnięty dopuszczalny roczny limit dni z przekroczonym poziomem smogu. Choć mamy dopiero końcówkę marca... - To niepokoi - przyznają w ratuszu.
Nad projektem uchwały zakładającym zniesienie statusu pomnika przyrody z wiązu górskiego przy ul. Prostej będą głosować radni na najbliższej sesji. Urzędnicy planują je wyciąć, bo jest schorowane i zagraża bezpieczeństwu ludzi.
Pomiary stanu powietrza przez specjalistyczny dron na terenie gmin uzdrowiskowych i podnoszenie wiedzy w zakresie ograniczenia emisji szkodliwych substancji do atmosfery przewiduje m.in. międzynarodowy projekt, w którym bierze udział województwo świętokrzyskie.
Urzędnicy chcą wyciąć drzewo z uszkodzonym pniem, które rośnie przy ul. Leśnej. Wcześniej zarządca terenu musi jednak uzyskać odpowiednie zgody.
W całym regionie przekroczone były w niedzielę bardzo wyraźnie dopuszczalne normy stężenia pyłów zawieszonych. W Kielcach społecznicy i kandydat na prezydenta chcą miejski smog kontrolować przez... internet.
- Z opinii dendrologicznej wynikało, że ich stan stanowi zagrożenie dla ludzi. W pobliżu jest przystanek autobusowy, a konary mogły spaść na przechodniów - mówi Grażyna Ziętal z kieleckiego ratusza.
O montaż czujników pomiaru jakości powietrza walczą mieszkańcy i lokatorzy kieleckich budynków w konkursie "Wiem, czym oddycham". Zgłoszono kilkanaście lokalizacji. Największe szanse ma ta przy ul. Czachowskiego na os. Barwinek.
- Mimo rosnących nakładów na sprzątanie naszych lasów, leśnicy nie są w stanie na bieżąco uprzątnąć wszystkiego, co ludzie wywożą - mówi Paweł Kosin specjalista w Dziale Gospodarki Leśnej Nadleśnictwa Daleszyce
Wysiadasz z autobusu i wyrzucasz bilet. Wiesz, że będzie się rozkładał pół roku? A guma do żucia czy niedopałek papierosa 5 lat. Nie zdajemy sobie nawet sprawy, jak wielkie szkody potrafimy codziennie wyrządzić środowisku
Na stacji pomiarowej przy ul. Kusocińskiego w Kielcach w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy było 47 dni z przekroczonymi normami stężenia pyłów zawieszonych PM 10. Niewiele lepiej było w Starachowicach. WIOŚ ostrzega: normy w całym 2017 roku mogą być przekroczone.
Potwór ma wielkie stopy i długi, wstrętny ogon złożony ze śmieci. Każdy, kto go pokona, staje się bohaterem, prawdziwym EKONINJA. Aby z nim wygrać, wystarczy nauczyć się ekozasad, które powinno się znać i stosować w codziennym życiu.
15 osób ukarano już mandatami, 16 pouczono, a w jednym przypadku sprawa skończy się w sądzie. To efekty kontroli prowadzonych przez kielecką straż miejską.
Jeszcze nie usunięto olbrzymiej sterty odpadów grabarskich, które nieznany sprawca podrzucił do lasu koło Morawicy. We wtorek w tej sprawie spotkają się władze gminy spotkanie z przedstawicielami Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, wojewódzkim lekarzem weterynarii oraz centrum zarządzania kryzysowego w starostwie powiatowym.
Kilka ton cuchnących odpadów prawdopodobnie z garbarni, ktoś wyrzucił w lesie w Lisowie koło Morawicy. Policja poszukuje sprawcy
Jak wychować ekodziecko? Na początku wystarczy przykład, ale potem potrzebna będzie rozmowa, do której warto się przygotować - radzi ekspertka. I zdradza świetny sposób, jak sprawdzić, czy dziecko już jest na tyle odpowiedzialne, żeby mieć psa.
Zarówno w środę, jak i we wtorek, przekroczone były dopuszczalne normy smogu w Kielcach. Po raz pierwszy w tym sezonie grzewczym, choć mamy dopiero październik.
- Tu liczy się efektywność - mówią eksperci o inwestycjach związanych z termomodernizacją. Docieplenie ścian, wymiana okien, drzwi, zmiana sposobu ogrzewania, izolacja przewodów grzewczych mogą zapewnić nawet kilkadziesiąt procent oszczędności na rachunkach. Gra jest zatem warta świeczki. Ale jak się jej podjąć?
Wszystko wskazuje na to, że przetarg na odbiór i transport śmieci od mieszkańców Kielc zostanie rozstrzygnięty. Jedyna oferta jest o ponad 3 mln zł droższa od oczekiwań miasta.
Zła jakość powietrza, wrażliwość regionu na powodzie, zbyt wysoki poziom hałasu w miastach - to główne problemy środowiskowe, jakie nękają nasz region. Taką diagnozę postawili autorzy najważniejszego dla województwa dokumentu dotyczącego ochrony środowiska.
Nawet o 20 dB są przekroczone normy hałasu w centrum Kielc. Budowa m.in. obwodnicy miasta i kontrowersyjnej ul. Jesionowej może to zmienić. - Najlepszym rozwiązaniem byłaby jednak przesiadka z samochodów do autobusów lub na rowery - mówią urzędnicy.
Kukurydza, buraki, perz, trawa, ale też zrębki drewna albo różnego rodzaju odpady - to wszystko, i nie tylko to, może być przetwarzane finalnie na... energię elektryczną bądź ciepło. W Świętokrzyskiem już tak się dzieje. - To dopiero początek - przewidują eksperci.
- W skandaliczny sposób przycięto drzewa wokół bloku przy ul. Petyhorskiej 17 - alarmuje czytelniczka. Przewodniczący wspólnoty na kieleckim Baranówku tłumaczy, że domagała się tego większość mieszkańców.
Według danych GUS aż 97,4 proc. wody, jaką czerpiemy na potrzeby ludności w województwie świętokrzyskim, pochodzi z ujęć podziemnych. Znaczna jej część nie wymaga uzdatniania. Tym bardziej należy więc dbać o ten nasz wielki skarb.
Tylko sześć fragmentów rzek i jeden zbiornik w regionie świętokrzyskim, przebadane przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Kielcach, mogą się pochwalić "dobrym stanem wód". - Na szczęście obserwujemy systematyczną poprawę. Ważne, żeby tę tendencję utrzymać - mówią specjaliści.
Bardzo rzadki motyl przeplatka aurinia, barwny ptak rycyk czy dyptam jesionolistny, nazywany gorejącym krzewem. Korytarze ekologiczne pozwalają ochronić unikatową przyrodę województwa świętokrzyskiego.
Niemal 2 mln złotych dotacji dostała Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska na m.in. koszenie chronionych łąk w regionie świętokrzyskim. - To konieczne, żeby zachować ich unikalny charakter i bardzo rzadkie rośliny - tłumaczą urzędnicy
24 lata swojej działalności podsumował Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach. Przez ten czas - jak twierdzi - na ochronę przyrody wydał ponad 800 mln zł.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.