"Gałęzie drzew, które znajdują się w zbliżeniu do przewodów linii elektroenergetycznych są najczęstszą przyczyną zakłóceń w pracy sieci, powodując przerwy w dostawie energii elektrycznej" - tak PGE Dystrybucja komentuje prace związane z obcinaniem gałęzi drzew przy ul. Słonecznej. Zastrzega też, że usuwają tylko "trzyletnie odrosty".
Ktoś, kto mówi: "Trzeba się pochylić nad ludźmi ubogimi i pozwolić im jeszcze trzymać te kopciuchy, bo nie stać ich na wymianę", de facto utrwala ich biedę.
Drzewo przy ulicy Szczecińskiej to już tylko suchy pień i gałęzie. "Ktoś celowo nawiercił otwory i je otruł" - napisał nasz czytelnik.
Na wsparcie mieszkańców, którzy chcą zainstalować na swoich posesjach zbiorniki gromadzące wodę, miasto przeznaczy w tym roku 100 tys. złotych. Jest też jedna dość znacząca zmiana.
Znów jest problem na ulicy Kleckiej w Kielcach. Żaby i traszki są tam rozjeżdżane przez samochody. Potwierdza to przygotowany na zlecenie miasta raport, jest plan działań ochronnych. Tylko czy będą one skuteczne?
Znane są już wyniki ekspertyzy dendrologicznej drzew na skwerze im. Ireny Sendlerowej w Kielcach. Zrobiono ją na zlecenie miasta. Niestety, nie są optymistyczne.
- Jest mi przykro, że do tego doszło - mówi Bartosz Piwowarski, pełnomocnik prezydenta Kielc ds. ochrony przyrody. I twierdzi, że o wycince kasztanowców przy ul. Bohaterów Warszawy dowiedział się z mediów.
Dopiero w sierpniu może zakończyć się sprawa protestów dotyczących budowy S74 przez Kielce, które złożyli mieszkańcy osiedla Bocianek. Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska już po raz czwarty przesunął termin.
Supermiasta i Superregiony 2022. Ulica św. Stanisława Kostki, nazywana przez mieszkańców alejką, zwyciężyła w naszym plebiscycie na ulubione miejsce z klimatem w Kielcach, a w województwie świętokrzyskim - Ogród na Rozstajach w Młodzawach koło Pińczowa.
Już można składać wnioski na dopłaty do "łapania deszczówki". Miasto zarezerwowało na ten cel 100 tys. zł. Trzeba się spieszyć, bo decyduje m.in. kolejność zgłoszeń.
Sporo osób przyszło w sobotę na rynek, żeby zobaczyć, jak zmienią się cztery miejsca w centrum Kielc. Padły też ważne deklaracje, kiedy rozpoczną się prace.
O tym, że w pracownicy zieleni miejskiej w Kielcach obcinają gałęzie drzew, choć trwa okres lęgowy, zaalarmowali nas czytelnicy. - Tak trudno jest przeczytać ustawę o ochronie przyrody i przestrzegać zawartych tam przepisów? Dla mnie to jest niepojęte - komentuje przyrodnik.
Wilki z objawami świerzbowca zaobserwowali członkowie fundacji Save w regionie świętokrzyskim. "Prawdopodobnie były to młode z ubiegłorocznego miotu" - napisał Jacek Major.
To Komisja Europejska miała zachęcać polskie władze do projektów wspierających bioróżnorodność, jak utworzenie na Ponidziu alei wierzbowo-lipowej - wynika z pisma przesłanego do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego.
2 mln zł chcą przeznaczyć w tym roku władze Kielc na dotacje dla mieszkańców, którzy zdecydują się wymienić "kopciuchy" na bardziej ekologiczne ogrzewanie. Nabór wniosków rozpocznie się w środę.
Fatalny stan powietrza w wielu miejscach województwa świętokrzyskiego, a także w Kielcach. Minionej nocy pomiary wykazały nawet siedmiokrotne przekroczenie stężenia pyłu.
Oficjalnie w piątek (10 grudnia) zaczął działać system do monitorowania jakości powietrza na terenie Kielce. 21 urządzeń mierzy stężenie pyłów zawieszonych PM1, PM2.5 i PM10, temperatury, wilgotności i ciśnienia. Wyniki można sprawdzić każdy online.
Miasto nie posadzi nowych wierzb płaczących na brzegu stawu, w miejscu gdzie w listopadzie zostało usunięte stare drzewo. - Współdecydowanie mieszkańców o wyglądzie przestrzeni publicznej jest bardzo ważne, ale w konkretnych przypadkach rozstrzygające muszą być obiektywne czynniki - wyjaśnia Agata Wojda, wiceprezydentka Kielc.
Piękny seledynkowo-zielonkawy porost zaczyna brązowieć, pojawiają się wybielenia, wybrązowienia, wykruszenia. Widać, że w Górach Świętokrzyskich on ma już dość.
Dzięki modernizacji oczyszczalni ścieków w Nowinach w Bobrzy raki zimują. Ale projekty związane z ochroną środowiska realizują też m.in. firmy i uczelnie.
Pierwszy krok został zrobiony. Na ulicy Żytniej w Kielcach w miejsce chodnika z kostki brukowej posadzone zostaną klony.
Klony, jawory, jarząby, lipy - takie drzewa posadzone zostały w Dolinie Silnicy w Kielcach. To był jeden ze zwycięskich projektów uboegłorocznej edycji Kieleckiego Budżetu Obywatelskiego.
Tylko do końca października kielczanie mogą składać wnioski na dofinansowanie zmiany systemu ogrzewania. W zależności od wielkości inwestycji dotacja może pokryć nawet całość kosztów.
Starsze pokolenie często nie zdaje sobie sprawy, że gdy jego już nie będzie, my zostaniemy. Będziemy żyć na takiej planecie, jaką nam urządzi. Boję się tego.
1598 sadzonek drzewa oraz 3056 krzewów miododajnych zasadzonych zostanie w całym województwie świętokrzyskim. Podczas podpisywania umowy okazało się, że marszałek Andrzej Bętkowski jest miłośnikiem sadzenia drzew i znawcą gleb.
Medaliści zakończonych niedawno igrzysk olimpijskich w Tokio sadzili w czwartek kwiaty na kieleckim rynku. Projekt sponsora kieleckiego klubu realizowany jest w całej Polsce.
Nieco mniejszym powodzeniem niż rok wcześniej cieszyły się w Kielcach dotacje na "łapanie deszczówki". Mieszkańcy złożyli 46 wniosków.
Kasztany zaatakował szrotówek, bukszpany w centrum Kielc zżera ćma i trudno będzie je uratować.
To dość nietypowa inicjatywa. Kielecki teatr Kubuś zaprasza na "Pochód pszczeli". Wezmą w nim udział m.in. aktorzy.
Urząd miasta wyznaczył datę, od kiedy zacznie przyjmować wnioski na dopłaty dla osób, które chcą gromadzić deszczówkę. To ważne, bo w ubiegłym roku pieniądze skończyły się pierwszego dnia.
Prezydent Kielc Bogdan Wenta powołał dr. Bartosza Piwowarskiego na swojego pełnomocnika do spraw ochrony przyrody i różnorodności biologicznej.
Czy Kielce powinny jeszcze bardziej ograniczyć koszenie traw? Takie decyzje w tym roku podjęły kolejne miasta, np. Opole i Bydgoszcz.
Dzikie wysypisko znajdujące się na działce niedaleko Karczówki ma zostać usunięte. Jej właściciel dostał też mandat
- Między Ślichowicami a Karczówką jest ogromne dzikie wysypisko - zaalarmowała nas jedna z czytelniczek. Straż miejska obiecała interwencję.
Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych w Kielcach wznawia działalność po przerwie spowodowanej koronawirusem. Od wtorku, 27 kwietnia znów można tam oddawać odpady.
Lepiej jest tylko w Koszalinie i Zielonej Górze. Kielce zajęły trzecie miejsce w zestawieniu polskich miast z największą ilością terenów zielonych.
Zakażenie koronawirusem pracowników sprawiło, że Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych w Kielcach został w piątek, 9 kwietnia zamknięty.
Kilkanaście drzew w Parku Miejskim w Kielcach przeznaczonych do wycinki nie zostało jeszcze usuniętych. Czekają na opinię Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, ale nawet jeśli zostaną ścięte, to najwcześniej późną jesienią.
Tradycyjnie już w marcu pracownicy parku liczyli mieszkające tam zwierzęta. W porównaniu z ubiegłym rokiem najbardziej zmniejszyła się liczba dzików. Ale też wiadomo, jaka była tego przyczyna.
Już blisko setka kielczan zgłosiła się do tegorocznego programu wymiany pieców. Jest się o co starać, bo indywidualna dotacja to aż 8 tys. zł. A dla budynków wielorodzinnych - aż 40 tys. zł. Pieniądze czekają.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.