- Przeczytałem w piątkowej "Wyborczej", że dyrektorzy szpitali narzekają na pakiet onkologiczny. Tymczasem byłem świadkiem, że nowe rozwiązania rzeczywiście pomagają pacjentom z podejrzeniem raka - poinformował nasz czytelnik.
Twórcy filmów grozy mogliby się uczyć stopniowania napięcia od budowniczych nowej siedziby szpitala dziecięcego w Kielcach. Bo ci pokazali, że po jednej katastrofie nadchodzi kolejna i mamy tragikomiczny obraz jednej z największych w ostatnich latach inwestycji w ochronę zdrowia.
Oddziały pediatryczne i przychodnie pękają w szwach, bo wirusowe infekcje ma mnóstwo dzieci. Tymczasem w aptekach nie ma popularnego leku rozkurczającego oskrzela. Dlaczego? Bo jest tani i nie można na nim dużo zarobić.
Setki chorych i niepełnosprawnych wraz z rodzinami wzięło udział w środowych obchodach Światowego Dnia Chorego. W Kielcach zorganizowano je w Hali Legionów.
Pracownicy szpitala wojewódzkiego na kieleckim Czarnowie nie chcą, by ich nowym szefem był Włodzimierz Wielgus. Napisali w tej sprawie do marszałka Adama Jarubasa.
Ośmiomiesięczna Iga z powiatu jędrzejowskiego walczy z nowotworem, pomóc jej może leczenie za granicą. Jest bardzo drogie, dlatego rodzina zbiera pieniądze, by uratować życie dziewczynki.
Po Nowym Roku spora część pacjentów może zastać zamknięte przychodnie rodzinne. Ich lekarze nie podpisali bowiem kontraktów. Narodowy Fundusz Zdrowia szuka dla nich pomocy.
Pierwszą w regionie protezę stawu barkowego wszczepili ortopedzi z Czarnowa u 79-letniej kobiety. - Przez cztery lata wszyscy mnie odsyłali, nikt nie dawał nadziei - opowiada pani Kazimiera.
Lekarze najpierw wykluczyli zawał, a potem sugerowali, że przyczyną bólu jest chory kręgosłup. Tydzień później kobieta zmarła. Przyczyną był tętniak rozwarstwiający aorty.
Dawid Kędziora, Wojciech Przybylski, Włodzimierz Wielgus, Grzegorz Gałuszka i Jolanta Kręcka - to najpoważniejsi faworyci na nowych szefów największego świętokrzyskiego szpitala. Bo za miesiąc dotychczasowy dyrektor i jego zastępca odchodzą ze stanowisk.
W niedzielę reprezentacja Polski zagra z zagranicznymi zawodnikami charytatywny mecz, by wspomóc Tomasza Strząbałę (na zdjęciu). To drugi trener Vive Tauronu Kielce - mistrzów Polski w piłce ręcznej.
- Albo wejdziecie w pakiet onkologiczny, albo nie wypłacimy wam nadwykonań - mieli usłyszeć dyrektorzy świętokrzyskich szpitali podczas negocjacji z NFZ. Wielu z nich wie, że jeśli w to wejdzie, trudno będzie spełnić warunki.
W imieniu niepełnosprawnej córki i chorej mamy kielczanin podpisuje wszystkie dokumenty, w tym zgody na specjalistyczne badania i leczenie. W NFZ nie może jednak uzyskać dostępu do historii ich leczenia. Bo takich sytuacji nie przewidziano.
Prawie trzy godziny czekała na pomoc lekarza pięcioletnia dziewczynka z klockiem w nosie. W szpitalu dziecięcym nie było laryngologa, problemy były też w dwóch innych placówkach. Dziecko płakało tak bardzo, że klocek w końcu wypadł sam.
Minister zdrowia byłby dumny z wojewody świętokrzyskiego. Bożentyna Pałka-Koruba, podobnie jak Bartosz Arłukowicz, zbytnio nie przejmuje się opiniami najlepszych lekarzy w kraju i nie wierzy, że chcą i mogą pomóc.
- Województwo świętokrzyskie jest najgorsze w kraju - nie kryje krajowy konsultant z medycyny sportowej. I za brak reakcji krytykuje wojewodę świętokrzyskiego. - 250 złotych miesięcznie rozwiązałoby problem młodych sportowców odsyłanych z kwitkiem - mówi Andrzej Rakowski.
Nikt ich wcześniej nie uczył, że pieniędzy ma wystarczyć na cały miesiąc. I mają za nie kupić i jedzenie, i kurtkę na zimę.
Zapisanie dziecka do przychodni sportowej w Kielcach w tym roku jest już niemożliwe. A bez zaświadczenia lekarskiego niemożliwy jest udział w zawodach. - Potrzebny jest większy kontrakt - twierdzi dyrektor szpitala wojewódzkiego. Problemem jest też brak specjalistów.
- Niezależnie od tego, czy maleństwo waży 500 czy 1000 gramów, czuje w swoim sercu, że chce być z drugim człowiekiem. Domaga się wręcz kontaktu z rodzicami. Zna ich głosy jeszcze z czasów ciąży. Kiedy rodzic zaczyna mówić, ono otwiera oczy, czynność serca przyspiesza, a noworodek się rusza tak, jakby chciał do nich wyjść. Wzruszam się, kiedy to widzę - mówi szefowa oddziału neonatologii szpitala na Czarnowie, na którym rocznie rodzi się około 150 wcześniaków.
- Z początku było niedowierzanie. Trojaczki?! Wprawdzie w rodzinie były już bliźniaki, ale nie spodziewaliśmy się, że od razu będziemy mieli trójkę dzieci - opowiada Paulina Sidor, mama trojaczków urodzonych w 33. tygodniu ciąży.
Mamy wcześniaków urodzonych w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym na kieleckim Czarnowie zawiązały koalicję. Chcą wspierać rodziców, których dzieci przyszły na świat przed terminem. I walczyć dla nich o jak najlepszą opiekę medyczną.
Po kilku latach starań wreszcie się udało. Na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego w Kielcach już za rok powstanie jeden z najbardziej elitarnych kierunków studiów, gdzie będą się kształcić przyszli lekarze.
Ukarania firmy Twoje Zdrowie Lekarze Specjaliści z Katowic, która dzierżawiła szpital w Opatowie, domaga się Państwowa Inspekcja Pracy.
Miała być błyskawiczna diagnostyka i równie szybkie rozpoczęcie leczenia u chorych na raka, ale nikt nie wierzy, że tak będzie. Specjaliści krytycznie podchodzą do słynnego pakietu onkologicznego ministra zdrowia.
Śledztwo w sprawie łamania praw pracowniczych kobiet zatrudnionych przez łódzką spółkę Vendi Servis w szpitalu w Czerwonej Górze wszczęła Prokuratura Rejonowa Łódź Bałuty. To efekt kontroli Państwowej Inspekcji Pracy.
Niewdzięczni pracownicy tuż przed wyborami zepsuli humory władzom województwa i zablokowali połączenie szpitala dziecięcego z wojewódzkim. A miało być tak pięknie...
Ponad połowa dzieci z przedszkola na kieleckim osiedlu Podkarczówka zachorowała. Rodzice przypuszczają, że winny był obiad podany w przedszkolu. Sanepid uspokaja, to typowe zakażenie rotawirusem.
Lekceważą chrypkę, niewielki guzek na szyi czy wrzody na wewnętrznej stronie policzka. Dlatego na pomoc często jest za późno. Przybywa pacjentów zmagających się z nowotworami głowy i szyi. W tej grupie, prócz palaczy i nadużywających alkoholu, są też młodzi mężczyźni zakażeni wirusem HPV.
Pracownicy świętokrzyskiego oddziału NFZ poskarżyli się, że siedzą ściśnięci po kilka osób w małych pokojach, a dyrekcja zajmuje bardzo obszerne gabinety. Chcieliśmy to sprawdzić. Niestety, do pokojów szefostwa nas nie wpuszczono, bo ?narusza to ochronę danych osobowych i informacji chronionych prawem?.
O oszukiwanie Narodowego Funduszu Zdrowia podejrzana jest znana okulistka. Kielecka prokuratura postawiła jej już 92 zarzuty. - Byłbym ostrożny w ferowaniu wyroku - mówi pełnomocnik okulistki.
Prokuratura Rejonowa w Pińczowie sprawdzi, kto przyczynił się do utraty wzroku przez starszego mężczyznę. W lutym 2012 roku przeszedł on zabieg usunięcia zaćmy
Nie dziwię się pracownikom szpitali na Czarnowie i dziecięcego, że z niepokojem przyglądają się planom władz województwa. Poza bardzo ogólnym projektem uchwały tak naprawdę nie poznali żadnych szczegółów dotyczących ich przyszłości po planowanym połączeniu lecznic.
Będą miały prawo wypisywać recepty na leki refundowane. A co za tym idzie: ponosić pełną odpowiedzialność. Pielęgniarki boją się nowych uprawnień, które przygotowało dla nich Ministerstwo Zdrowia.
Służby wojewody sprawdzają, czy szpitale są gotowe na przyjęcie pacjenta zakażonego wirusem ebola. Pod lupę wzięto procedury, rodzaj transportu do oddziału zakaźnego, a także ochronę personelu przed wirusem.
Trzech więźniów z kieleckiego aresztu trafiło środę rano na oddział ratunkowy szpitala wojewódzkiego na Czarnowie. Najprawdopodobniej wzięli dużą ilość środków uspokajających lub nasennych. Władze aresztu sprawdzają, skąd więźniowie mieli lekarstwa.
Marszałek Adam Jarubas powołał zespół doradczy do spraw połączenia szpitali dziecięcego i na Czarnowie. Zgodnie z planem mali pacjenci będą leczeni w nowej siedzibie już od grudnia.
Władze Caritasu Diecezji Kieleckiej rozczarowane wynikiem konkursu na opiekę hospicyjną. Liczono, że Narodowy Fundusz Zdrowia zapłaci za leczenie piętnastu pacjentów, tymczasem są pieniądze na dziesięciu.
Pieniądze na zakontraktowanie drugiego oddziału ratunkowego w Kielcach będą, ale może być problem z finansowaniem nowych oddziałów niezbędnych do leczenia pacjentów w stanie zagrożenia życia. - To zaprzecza całej idei - mówią władze Szpitala Kieleckiego.
Podczas czwartkowej sesji kieleccy radni pozytywnie ustosunkowali się do wydzierżawienia działki pod budowę nowej siedziby Świętokrzyskiej Izby Lekarskiej. Choć radny Jan Gierada (SLD) próbował ich do tego zniechęcić.
Władze Uniwersytetu Jana Kochanowskiego zapewniają, że mają już odpowiednią kadrę, by rozpocząć kształcenie przyszłych lekarzy. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, kierunek ruszy od października 2015 roku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.