Gdy trener Jan Urban obejmował Lecha, jego zespół tracił do Korony dziewięć punktów. Po siedmiu kolejkach kielczanie mają już tylko oczko przewagi nad mistrzem Polski.
980 tys. zł zobowiązań z tytułu bilansów i pożyczek znaleźli w bilansie Korony Kielce członkowie starającego się o odwołanie prezydenta Wojciecha Lubawskiego Kieleckiego Komitetu Referendalnego. Są przekonani, że pożyczki udzieliła któraś z miejskich spółek.
Korona przegrała trzeci mecz z rzędu. W przeciwieństwie do dwóch poprzednich spotkań, gra kielczan pozwala jednak mieć nadzieję, że do końca roku uda się przerwać tę niebezpieczną serią. Oceny po porażce z Ruchem (1:2).
Siódmym nominowanym sportowcem w 64. plebiscycie Świętokrzyskie Gwiazdy Sportu 2015 jest Radek Dejmek, obrońca Korony Kielce.
Korona zagrała zdecydowanie lepiej niż w ostatnich meczach, ale to nie wystarczyło na punktową zdobycz w Chorzowie. Kielczanie po raz drugi w sezonie ulegli Ruchowi 1:2.
Po raz pierwszy w tym sezonie Korona przystępuje do meczu po dwóch porażkach z rzędu. Szansa na odbudowę już we wtorek (godz. 18) w Chorzowie z Ruchem.
Korona po kolejnym słabym występie wciąż musi czekać na przełamanie przed własną publicznością. Oceny dla kielczan po porażce z Zagłębiem (0:2).
- Zagłębie wykorzystało nasze gapiostwo i strzeliło dwie bramki. Wydawałoby się, że mamy optyczną przewagę i nagle to goście zdobywają gole po naszym błędach - stwierdził po końcowym gwizdku bramkarz Zbigniew Małkowski.
- Liczyliśmy przed meczem, że spotkamy się w innej atmosferze. Taka jest jednak piłka - powiedział po porażce z Zagłębiem Lubin trener Marcin Brosz.
- Mecz z Jagiellonią pokazał, że zaczyna się wkradać zmęczenie. A to moment, żeby dokonać w składzie kilku zmian - mówi przed piątkowym (godz. 18) spotkaniem z Zagłębiem trener Marcin Brosz.
Mariusz Złotek będzie arbitrem piątkowego meczu Korony z Zagłębie Lubin.
Piłkarz Zagłębia Lubin Jakub Tosik w tym roku nie wybiegnie już na boisko. Pomocnik "Miedziowych" nabawił się kontuzji podczas pucharowego meczu z Lechem Poznań.
Od środy można łatwiej kupować bilet na mecze Korony. Nowe przepisy likwidują obowiązek rejestracji twarzy kibica wchodzącego na stadion.
Słabszy wyjazdowy mecz musiał kiedyś się przydarzyć. Trafiło na Białystok. Ale punktów o tyle żal, że rywal nieszczególnie na nie zapracował. Oceny dla kielczan po porażce z Jagiellonią (0:1).
- Wejście w mecz mieliśmy bardzo dobre, ale szybko stracony gol sprawił, że oglądaliśmy Koronę z meczów w Kielcach - powiedział po pierwszej wyjazdowej porażce trener Marcin Brosz.
Sędzia międzynarodowy Paweł Raczkowski poprowadzi sobotnie spotkanie (godz. 15:30) Jagiellonii Białystok z Koroną.
- Absolutnie nie chcemy bazować tylko na tym, że mamy na wyjazdach świetną serię. Mamy swój plan na ten mecz i chcemy go zrealizować - mówi przed spotkaniem z Jagiellonią trener Marcin Brosz.
Piłkarze Jagiellonii już od dwóch miesięcy nie wygrali w ekstraklasie. Kolejną próbę przełamania złej serii podejmą w sobotę przeciwko Koronie.
Serwis ekstrastats.pl przygotował statystykę błędów popełnionych przez zawodników przy straconych golach. W czołówce są m.in. piłkarze Jagiellonii Białystok.
Kadrowy spokój ma zapewniony trener Marcin Brosz przed sobotnim meczem z Jagiellonią Białystok. Na zajęciach ma do dyspozycji wszystkich zawodników.
Michał Przybyła i Marcin Cebula zaliczyli swoje kolejne występy w młodzieżowej reprezentacji Polski.
Po kilku dniach wolnego piłkarze Korony wrócił do treningów. Marcin Brosz od razu zaaplikował swoim podopiecznym bardzo solidne zajęcia.
Michał Przybyła zaliczył swój drugi występ w reprezentacji do lat 21. Napastnik Korony pojawił się na murawie w drugiej połowie meczu z Norwegią.
Świetne występy świętokrzyskich beniaminków w rozegranej w środę 16.kolejce trzeciej ligi.
800 tys. zł z budżetu Kielc otrzymał na promocję klub Korona. - Zapowiadałem przecież, że dostaną pieniądze - mówi prezydent Kielc Wojciech Lubawski. I przyznaje, że klubu w tym roku raczej nie sprzeda.
W 8 wyjazdowych meczach w rundzie jesiennej Korona zdobyła 18 punktów, tracąc przy tym zaledwie jednego gola. Kolejny komplet i czyste konto kielczanie zapisali sobie po spotkaniu w Zabrzu. Oceny dla kielczan po zwycięstwie z Górnikiem (1:0).
- Stoję między słupkami i moim zadaniem jest odbijać piłkę. Cieszę się, że znów udało się zachować czyste konto - powiedział po zwycięstwie w Zabrzu bramkarz Zbigniew Małkowski.
- Ta wygrana, podobnie jak poprzednie, jest dla naszych kibiców. W Kielcach nie dajemy im powodów do radości, ale możemy to zrobić na wyjeździe - powiedział po wygranej w Zabrzu trener Marcin Brosz.
- W Zabrzu musimy zagrać bardzo konsekwentnie. Z Termalicą tego nam zabrakło i dlatego mieliśmy sporo problemów - mówi przed meczem z Górnikiem trener Marcin Brosz.
Jarosław Przybył poprowadzi wyjazdowy meczu Korony w Zabrzu.
- Mam nadzieję, że z trójki Erik Grendel, Mariusz Magiera, Radosław Sobolewski co najmniej jeden będzie do dyspozycji na mecz z Koroną - mówi Leszek Ojrzyński, trener Górnika.
Rafał Grzelak zastąpi na lewej stronie defensywy pauzującego za żółte kartki Kamila Sylwestrzaka. - To moja nominalna pozycja, więc nie będzie problemów - mówi były zawodnik Dolcanu Ząbki.
- Chciałbym, byśmy od meczu z Koroną Kielce byli innym zespołem, by Górnik Zabrze piął się w górę tabeli - mówi Łukasz Madej, pomocnik ekipy z Roosevelta.
Trener Marcin Brosz postanowił dać swoim zawodnikom dzień odpoczynku. Do niedzielnego meczu w Zabrzu czekają kielczan jeszcze trzy treningi.
Zbigniew Małkowski i Radek Dejmek zostali nominowani przez stację Canal+ Sport do tytułu ?Piłkarza Października? w ekstraklasie.
Po wygranej w Kielcach piłkarze Termaliki Bruk-Bet Nieciecza nie kryli zadowolenia. - Wygraliśmy w ważnym momencie - podkreślał pomocnik Mateusz Kupczak.
Nie takiego występu swoich podopiecznych spodziewał się trener Marcin Brosz. W mecz z Termaliką poniżej swojego poziomu zagrali prawie wszyscy. Oceny dla kielczan po porażce z beniaminkiem (0:1).
- Nie rozpieszczamy naszych kibiców. Pół żartem, pół serio rzuciłem w szatni, że teraz mamy kolejne dwa wyjazdy, więc głowa do góry - powiedział po stracie punktów z Termaliką bramkarz Zbigniew Małkowski.
- Jesteśmy na siebie źli, bo chcieliśmy tę rundę zakończyć wygraną z Niecieczą - powiedział po ostatnim domowym meczu ?papierowej? jesieni kapitan Korony Kamil Sylwestrzak.
- Bardzo zależało nam na tym, żeby zapunktować w tym spotkaniu. Żeby zdobyć trzy punkty. I było to widać na boisku, zwłaszcza w drugiej połowie - po poniedziałkowej porażce w Kielcach z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza 0:1 trener Korony Marcin Brosz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.