- Chcemy blisko współpracować z prezydentem Wentą - mówi radna Anna Kibortt. Wraz z innymi radnymi, podobnie jak ona wybranymi z list Projektu Świętokrzyskie, utworzyła nowy klub w radzie miasta - Projekt Wspólne Kielce.
Przewodniczący rady miasta Kamil Suchański oraz jego współpracownicy chcą zmienić nazwę swojego klubu w radzie miasta. Czy to pierwszy krok do opuszczenia przez nich klubu i założenia własnego?
Homofobiczne wypowiedzi radnego Prawa i Sprawiedliwości Dariusza Kisiela na antenie publicznego Radia Kielce. - Uważam, że nie ma takiej potrzeby, żeby obnosić się z tą seksualnością na zewnątrz - mówił. A homoseksualizm nazwał dewiacją.
Czy Bogdan Wenta dostanie pierwsze w historii Kielc wotum zaufania dla prezydenta miasta? Kluczowe będzie stanowisko radnych, z którymi jesienią szedł po władzę do ratusza.
Na razie ma być darmowa w wakacje, ale wszystko wskazuje na to, że to wstęp do bezpłatnej komunikacji miejskiej dla kieleckich uczniów.
Siedmioro mieszkańców Kielc zamierza zabrać głos w pierwszej debacie nad raportem o stanie miasta. Jej konsekwencją będzie głosowanie nad wotum zaufania dla prezydenta Bogdana Wenty.
Radni jednogłośnie sprzeciwili się likwidacji Straży Miejskiej w Kielcach. - Trzeba poprawić jej działalność, ale na pewno nie likwidować - mówi Marcin Chłodnicki, przewodniczący komisji skarg i wniosków.
- To bardzo duża złośliwość - tak nagły wysyp wniosków o organizację prawicowych zgromadzeń, które miałyby się odbyć w dniu Marszu Równości w Kielcach, oceniła radna Agata Wojda. Udziału w marszu nie wykluczyła Barbara Nowacka z Inicjatywy Polska.
Kieleccy radni jednogłośnie i bez dyskusji przyjęli w czwartek rezolucję, w której domagają się, żeby Kielce mogły korzystać ze środków Funduszu Dróg Samorządowych.
- Uważam, że eksponowanie swojej odmienności seksualnej w przestrzeni publicznej jest niedopuszczalne. Widok całujących się mężczyzn na ulicach polskich miast, na ulicach Kielc, nie powinien być normą dla naszych dzieci - mówił radny klubu PiS i apelował do prezydenta Kielc Bogdana Wenty, by ten nie zgodził się na Marsz Równości w mieście.
Na czwartkowej sesji radni nie będą jednak decydować o podwyżce cen biletów komunikacji miejskiej w Kielcach. Projekt uchwały spod obrad wycofał prezydent Bogdan Wenta.
Rada miasta przyjmie rezolucję, w której będzie domagała się, żeby Kielce mogły korzystać z Funduszu Dróg Samorządowych. Teraz miasta wojewódzkie nie mają takiej możliwości.
Obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej do tej pory w Kielcach nie było. W przyszłym tygodniu nad jej wprowadzeniem dyskutować będą radni. - Dobrze, że wreszcie będzie - komentuje radna Agata Wojda.
- Nie wiem dlaczego sesja odbywa się w trybie nadzwyczajnym. Z uzasadnienia nie wynika, by były to pilne rzeczy, które nie mogłyby poczekać do zaplanowanej sesji albo być podjęte na wcześniejszej - mówił w środę Kamil Suchański, przewodniczący rady miasta w Kielcach. W czwartek radni zajmą się na niej kwestiami finansowymi.
Michał Braun, radny Koalicji Obywatelskiej, poprosił władze miasta o wprowadzenie zakazu parkowania na całej długości ulicy Artwińskiego. - Rozumiem pacjentów, ale też mieszkańców. Tę sytuację należy jakoś rozwiązać - mówi.
- Współpraca organizacji pozarządowych z władzami miasta jeszcze nie była tak dobra jak dzisiaj - mówił w piątek na Rynku radny Koalicji Obywatelskiej Michał Braun. Dzień wcześniej kieleccy radni przyjęli program współpracy miasta z NGO-sami.
Po kilkudziesięciominutowej dyskusji kieleccy radni nie zgodzili się na budowę pierwszego w mieście bloku w ramach tak zwanej lex deweloper. - Ta ustawa miała zapewnić konsensus między inwestorem a sąsiadami. Tu tego nie ma - mówił Jarosław Karyś z PiS.
Po raz kolejny miejscy radni spierali się o przyjęcie programu współpracy z organizacjami pozarządowymi. PiS nie chciało, by w czwartek tym się zajmować, bo projekt uchwały nie miał opinii prawnej. Ale ostatecznie swój wniosek wycofali.
Po ostrej dyskusji, ale bez głosu sprzeciwu, kieleccy radni zaakceptowali zmiany w Wieloletniej Prognozie Finansowej. Ale jaka jest kondycja finansowa miasta, nie wyjaśniło się. Zdaniem prezydenta - trudna, zdaniem skarbniczki - stabilna, a zdaniem pełnomocniczki - taka sobie.
- Zapanowała atmosfera, że miasto stoi na skraju bankructwa. Chcemy o tym porozmawiać, ale nawet nie mamy z kim - mówił radny PiS Piotr Kisiel na środowym posiedzeniu komisji finansów. - Nie odcinam się od tego, ale nie pracowałam wtedy w urzędzie - odpowiedziała skarbnik miasta Beata Pawłowska. Poszło o zalecenia pokontrolne RIO i konieczne zmiany w miejskich finansach.
"Przypominam Panu, iż jako wiano do naszej koalicji wniosłem praktycznie cały program wyborczy. Dlaczego zatem dziś jest Pan zaskoczony moją pryncypialnością w zakresie wymagań realizacji postanowień? Żądając szybkiego wcielania w życie naszych pomysłów na Kielce, walczę zarówno o Pana, jak i moje dobre imię wśród kielczan. I tego nie odpuszczę" - napisał w liście do prezydenta Kielc Bogdana Wenty przewodniczący rady miasta Kamil Suchański.
Kieleccy radni negatywnie zaopiniowali wniosek o budowę bloku przy ul. Nowej w ramach tak zwanego lex developer. Niewykluczone jednak, że inwestycja i tak dojdzie do skutku, ale na podstawie innych przepisów. - Będziemy protestować - zapowiadają mieszkańcy.
- Sto lat temu wejście do rady miasta nie było trampoliną do kariery politycznej. Raczej poczuciem, że chce się coś zrobić dla grupy, którą się reprezentuje. No i wówczas mieszkańcy bardzo interesowali się życiem miasta - mówi autor książki "Prezydenci Kielc 1919-1950".
Dawno żaden projekt uchwały tak bardzo nie podzielił kieleckich radnych. - Szkoda, że 30 procent czasu poświęconego na wyszukiwanie kruczków prawnych nie przeznaczyliście na zrozumienie postulatów organizacji pozarządowych - mówiła do radnych PiS Agata Wojda z Koalicji Obywatelskiej.
O planach nasadzeń kwiatów i drzew mówili w poniedziałek kieleckim radnym urzędnicy z wydziału usług komunalnych i zarządzania środowiskiem. W tym roku chcą m.in. wymienić drzewa przy ul. Wspólnej i w salonie miejskim na Rynku oraz postawić nowe donice na ul. Sienkiewicza.
Po krótkiej dyskusji radni zgodzili się na przesunięcie pieniędzy na przebudowę ul. Witosa w Kielcach. - Tak słuchacie mieszkańców, hańba! - krzyczeli po głosowaniu przeciwnicy inwestycji.
Samorząd Kielc nie zamierza na razie brać kredytu na przebudowę ulic Witosa i Zagnańskiej. By uniknąć kolejnej pożyczki przesuwa pieniądze na zaplanowane już inwestycje - budowę nowej siedziby teatru Kubuś oraz części ulic Barwinek i Bąkowej. - To czasowe rozwiązanie - zapewniają urzędnicy.
Na stronie internetowej kieleckiego ratusza można zobaczyć pełen rejestr wydatków rady miasta. - W kampanii wyborczej obiecywaliśmy kielczanom pełną transparentność między innymi odnośnie do wydatkowania pieniędzy z publicznego skarbca - wyjaśnia jej umieszczenie Kamil Suchański, przewodniczący rady miasta.
Na nadzwyczajnej sesji kieleccy radni zdecydują, czy miasto ma wziąć kredyt na rozbudowę ulicy Zagnańskiej i Witosa. - Sami tej drogi nie przebudujemy - ocenia wiceprzewodnicząca rady miasta.
Po ostrej dyskusji kieleccy radni zgodzili się na podniesienie kapitału Korony i dofinansowanie klubu. - Jeżeli decyzję przeniesiemy na marzec, może się okazać, że nie będziemy mieć drużyny w ekstraklasie - przekonywała pełnomocnik prezydenta Kielc.
Beata Pawłowska została skarbnikiem miasta Kielce. Wcześniej długo dziękowano odchodzącej na emeryturę Barbarze Nowak.
- Energia powinna iść w informowanie młodych ludzi o ofercie szkoły, a nie we wprowadzanie chaosu. Bo tak się to skończy - tak kurator Kazimierz Mądzik ocenia zamiar zniesienia limitu szkół średnich do wyboru w systemie rekrutacji w Kielcach.
"Ta decyzja będzie potwierdzeniem, że jesteśmy ludźmi wolnymi i zachowujemy się jak ludzie wolni" - napisano w uzasadnieniu uchwały pozbawiającej 29 żołnierzy radzieckich tytułu honorowego obywatela Kielc.
W czwartek 6 grudnia Rada Miejska w Kielcach po raz drugi w tej kadencji spotka się na nadzwyczajnej sesji. - Jest wiele problemów dotyczących tegorocznego budżetu - twierdzi jej przewodniczący Kamil Suchański.
Nadzwyczajna sesja kieleckiej rady miasta odbyła się w piątek 30 listopada w ratuszu. Radni uchwalili m.in. zmianę harmonogramu pracy nad projektem przyszłorocznego budżetu.
Z inicjatywy kieleckich radnych prawdopodobnie w piątek dojdzie do nadzwyczajnej sesji rady miasta. Głównym powodem jest zmiana harmonogramu pracy nad projektem budżetu na przyszły rok.
Praktycznie bez żadnej dyskusji rozdzielono funkcje przewodniczących komisji w kieleckiej radzie miasta. Sukces może odnotować Prawo i Sprawiedliwość, które chociaż jest w opozycji, to pokieruje największą liczbą komisji.
Jarosław Karyś został wiceprzewodniczącym rady miasta. Za tą kandydaturą głosowali m.in. radni Koalicji Obywatelskiej.
Od uroczystego odśpiewania hymnu i ślubowania nowych radnych rozpoczęła się w czwartek pierwsza sesja kieleckiej rady miasta. - Życzę wam sukcesów. Będą sukcesem Kielc - mówił ustępujący prezydent Kielc Wojciech Lubawski. Na sesji zabrakło jednego radnego
Krok w stronę wyjaśnienia sytuacji w nowej kieleckiej radzie miasta. Wszystko wskazuje, że jest zgoda co do składu jej prezydium. Trwają rozmowy na temat kierowania komisjami.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)