- Doszliśmy do ściany. W całej Polsce trwają zwolnienia w zakładach motoryzacyjnych - alarmuje Grzegorz Pietrzykowski, przewodniczący Rady Krajowej Sekcji Przemysłu Motoryzacyjnego NSZZ "S". W MA Polska pracę do końca roku stracić ma 260 osób.
- Likwidacja unikalnej działalności, jaką prowadzi Siarkopol, jest niedopuszczalna" - alarmują związkowcy. Są zaniepokojeni doniesieniami o możliwej sprzedaży przez Grupę Azoty kopalni siarki w Osieku (Świętokrzyskie).
"Solidarność" w MAN i PCK Group sprzeciwia się ustawieniu samochodu Star przy rondzie Solidarności w Starachowicach. Pisze o "zawłaszczaniu miejsca" i profanacji. Zarzuca też, że przy rondzie stanąć ma "milicyjna buda". Miasto zaprzecza, że o takie auto chodzi.
- To mój debiut w Kielcach - przyznała w niedzielę Małgorzata Niezabitowska, dziennikarka i pisarka podczas Salonu Kobiet KCK. Ale tremy debiutantki oczywiście nie miała. Opowiedziała za to m.in., jak Tadeusz Mazowiecki zakazał jej pisać o "S", a potem przyznał się do błędu.
"Wyrażamy sprzeciw wobec bezprzykładnych ataków medialnych mających na celu dyskredytację Księdza metropolity w przestrzeni publicznej, w tym także w środowiskach katolickich" - napisała w podjętym stanowisku świętokrzyska "Solidarność". To o abp. Marku Jędraszewskim.
"Z bomby zrobił się kapiszon" - twierdzi Bogdan Latosiński, szef związku zawodowego w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacji w Kielcach po tekście "Wyborczej" o tym, jak zatrudnił szefową przewoźnika. Przy okazji zaatakował Waldemara Bartosza, szefa świętokrzyskiej "Solidarności".
Kilkuset członków NSZZ "Solidarność" z całego województwa pikietowało w czwartek przed Świętokrzyskim Urzędem Wojewódzkim w Kielcach. - Nadal mamy pełny szacunek do dokonań tego rządu - na wstępie zapowiedział przewodniczący "S" w regionie Waldemar Bartosz.
Komisja Zakładowa NSZZ "Solidarność" w Urzędzie Marszałkowskim w Kielcach broni pracowników, którym po wejściu w życie nowego schematu organizacyjnego nie przydzielono nowych obowiązków.
"Wszyscy kielczanie, którym leży na sercu dobro miasta i miejsc pracy w sprawdzonych kieleckich firmach muszą być zaniepokojeni ostatnimi decyzjami administracyjnymi KIO" - czytamy w wydanym w środę stanowisku Zarządu Regionu Świętokrzyskiego NSZZ "Solidarność".
Niespełna pół roku po prywatyzacji nowy właściciel Kieleckich Kopalni Surowców Mineralnych nie wywiązuje się ze zobowiązań wobec załogi. - To wina chińskiego konsorcjum - tłumaczy firma i zapowiada spłatę długów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.