W tym, ile zawiadomień w sprawie Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach rozpatruje prokuratura, trudno się już nawet połapać. Tym razem związkowcy z "Solidarności" zarzucili obecnym władzom Funduszu łamanie praw pracowniczych.
Moje dochodzenie wykazało 80 folderów. Wiele z nich zostało usuniętych. Jeśli zostanie wszczęte śledztwo, to są instytucje, które pozwolą je odzyskać - twierdzi prezes WFOŚiGW Kielce Jacek Skórski. Prokuraturze zgłosił, że w politycznych celach wykorzystywano publiczny sprzęt.
- Wyjątkowe chamstwo - przekonywał, składając zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, Jacek Skórski, prezes WFOŚiGW. - To, co zrobiono z nagrodami, to przekręt stulecia.
Interwencje Kielce. - Dlaczego tak długo trzeba czekać na załatwienie sprawy w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach? - pyta czytelnik.
"Przekręt stulecia", "wyjątkowe chamstwo", "zrobiono z funduszu dojną krowę" - nowy prezes WFOŚiGW w Kielcach Jacek Skórski nie przebiera w słowach. Dopatruje się przestępstwa w tym, jak po przegranych przez PiS wyborach rozdzielano w instytucji nagrody na 390 tys. zł.
- To działanie obstrukcyjne - mówi przewodniczący sejmiku Arkadiusz Bąk. Rozgrywka wokół Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach weszła w kolejny etap.
Rada nadzorcza Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach chce odwołania obecnego prezesa i wiceprezesa - dowiedziała się "Wyborcza". Nowym szefem instytucji ma zostać Jacek Skórski, sekretarz Nowej Lewicy w Świętokrzyskiem.
"W piśmie przekazanym do Pana Żądło wkradł się błąd" - przyznaje Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Uznaje jednak, że odwołanie wójta Bałtowa i działacza PiS było skuteczne.
Zmiany w radzie nadzorczej Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach. Z zasiadania w niej zostali odwołani działacze PiS - niedawny wicewojewoda świętokrzyski Rafał Nowak i wójt Bałtowa Hubert Żądło.
Niemal pół roku po odwołaniu z funkcji przewodniczącego Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego Andrzej Pruś z PiS stracił funkcję wiceprzewodniczącego rady nadzorczej Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach.
- Próby dodzwonienia się na infolinię programu, a nawet do samego funduszu graniczą z cudem. A październik to ostatni moment, żeby zdążyć przed zimą. Co ja mam teraz zrobić - inwestować w przygotowanie domu do pompy ciepła, czy kupić węgiel? Państwo z tektury w całej okazałości - skarży się jeden z naszych czytelników.
Mimo utraty funkcji przewodniczącego Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego Andrzej Pruś z PiS nadal zasiada w radzie nadzorczej Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach. Władze województwa odwoływać go nie planują.
"Czy Wiktor Kowalski wyśpiewał sobie pracę w funduszu środowiska? 20 kwietnia wygrywa konkurs w WFOŚiGW w Kielcach, a już 10 maja informacja na Facebooku, że robi koncert dla posłanki PiS" - napisał czytelnik do "Wyborczej".
Czy ktoś podsłuchiwał wiceprezesa Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach? Sprawdza to policja.
Z wnioskiem o odwołanie Mariusza Goraja, wiceprezesa Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach, wystąpiła rada nadzorcza. - Nie mieliśmy żadnych zastrzeżeń do jego pracy - zapewnia przewodniczący rady.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.