Nawet po kilkanaście tysięcy złotych wpłacili kandydaci na wójtów podkieleckich gmin na konto komitetu wyborczego PiS. Niewiele mniejsze kwoty pochodziły od ubiegających się o mandaty radnych sejmiku. Ale nawet jeśli komuś się nie udało, to i tak po wyborach mógł liczyć na niezłą posadę.
- Jesteśmy gwarantem bezpieczeństwa w trudnym czasie kryzysu gospodarczego. Wierzę więc, że PO wygra wybory, także w naszym województwie - mówi liderka świętokrzyskiej listy Platformy Obywatelskiej.
- Nasz główny atut to przewodniczący Marek Jurek. Wokół niego skupiają się ludzie ambitni, charyzmatyczni, nie poddają się presji i manipulacji mediów, w tym także Radia Maryja - mówi liderka świętokrzyskiej listy Prawicy.
Te przydrożne głównie o tym, że jest kampania wyborcza. I kto ich kosztem chce zostać posłem czy senatorem. Niestety, takich mamy wielu. Zarówno tych wysoko posadzonych, jak marszałek województwa, obecni parlamentarzyści, jak i takich, którzy o zasiadaniu w ławach na Wiejskiej mogą tylko pomarzyć.
E-mail z fałszywą informacją, że posłanka PiS Beata Kempa rezygnuje z kandydowania w wyborach, wysłano ze... stolicy amerykańskiego stanu Arizona.
Potrafią sporadycznie odebrać telefon, rzadko odpisywać na e-maile, a witryny internetowe - jeśli już są - pozostawiają wiele do życzenia. Tak pracuje wiele biur świętokrzyskich posłów. Chodź są też dobre przykłady.
Plakaty ze zdjęciami posłów koalicji rządzącej zawisły w wielu świętokrzyskich przychodniach. ?To oni przez ostatnie 4 lata decydowali o poziomie opieki medycznej w Polsce. Pamiętajcie o tym głosując!? - nawołują. - To obłudne - komentuje szefowa PO w regionie.
Marek Gos na wypasionym harleyu, Lucjana Pietrzczyka możemy sobie kupić w sklepie z kandydatami, a Magdalena Sarnecka zostaje skazana na cztery lata. Oczywiście na Sejm. Jakie są spoty wyborcze świętokrzyskich kandydatów do parlamentu?
Poseł PO Konstanty Miodowicz pochwalił się, że umożliwił ratownicze badania archeologiczne w Bełku-Kwaskowie. Archeolodzy dziwią się, bo prowadzono je tam, ale w latach 80.
?Młody i energiczny, polityk z papierami do rządzenia krajem? - tak w sierpniu na swojej stronie internetowej napisał o marszałku Jarubasie. Od poniedziałku jest zastępcą dyrektora biura społeczeństwa informacyjnego w urzędzie marszałkowskim.
?Prezes Okręgu 33 Kielce Beata Kempa oraz kandydaci w wyborach parlamentarnych zapraszają na konferencję prasową w siedzibie Prawo i Sprawiedliwość? - e-maila tej treści otrzymaliśmy w czwartek rano.
Prezydent Kielc zaapelował do marszałka województwa, żeby zrezygnował ze startu w wyborach parlamentarnych. - Straciłem do marszałka zaufanie - argumentuje Wojciech Lubawski. - Nie skorzystam z tej rady - odpowiada Adam Jarubas.
Sensacyjną informację o rezygnacji Beaty Kempy z kandydowania w wyborach parlamentarnych PAP podała w poniedziałek po południu. I cytowała jej oświadczenie, że robi tak z powodów rodzinnych. Pół godziny później rzecznik PiS zaprzeczał i przekonywał, że ktoś podszył się pod posłankę.
Zawieszenie kampanii informacyjnej funduszy unijnych do czasu wyborów parlamentarnych zapowiedział w czwartek marszałek województwa i szef PSL w Świętokrzyskiem Adam Jarubas. To efekt potężnej awantury w ostatnich dniach o wykorzystywanie publicznych pieniędzy do kampanii wyborczej.
Wspieranie budowy portu lotniczego w Obicach, a nie lotniska w Masłowie, rozwój hodowli bydła mięsnego i przywrócenie wypasu bydła i owiec na wsi, inwestowanie w internet wszędzie gdzie się da i mało wskazówek skąd na to wziąć pieniądze - tak wygląda wyborczy program PiS ?Nowoczesne Świętokrzyskie - praca i sukces?.
Marszałek Jarubas mówi już o co najmniej pięciu mandatach w Sejmie i dwóch w Senacie. Kandydatkę ludowców poparło nawet Forum 2010 ze Starachowic, którego czołowymi działaczami są członkowie... PiS.
Copyright © Agora SA