Trzech policjantów z brygady specjalnej komendy wojewódzkiej weszło do komisariatu w Stąporkowie i porwało dwóch funkcjonariuszy.
Dziewięciu samobójców wybrało sznur. Jeden zagazował się spalinami w samochodzie. Większość z nich nie miała 30 lat. Mieszkali we Włoszczowie w województwie kieleckim. W pierwszych dwóch tygodniach września skończyło ze sobą sześcioro.
Żadnej sośnie nie przepuścili. Pod koniec lutego pod Bęczkowem w gminie Górno, kilkanaście kilometrów od Kielc, rolnicy wycięli osiem hektarów lasu. Twierdzą, że należało im się to na mocy ukazu carskiego sprzed wieku.
Czy w szklanej trumnie na Świętym Krzyżu leży rzeczywiście straszny Jeremi Wiśniowiecki, opisany w "Ogniem i mieczem"? - Jakkolwiek by było, z legendą się nie walczy - mówi profesor Jan Widacki, który badał tajemnicę świętokrzyskiej mumii.
- Dziecko - świadek zabójstwa jest rozdarte między żałobą a chęcią ochrony najbliższej osoby. Przyjmuje też na siebie odpowiedzialność, ma poczucie winy za to, co się stało - mówi Jolanta Zmarzlik. Rocznie przed sądami stają tysiące dzieci świadków. Statystyki Ministerstwa Sprawiedliwości nie podają, ile z nich zeznaje w sprawach o zabójstwo.
Mamo, żebyś ty widziała, jak ja wyglądałam. Cała twarz we krwi. Krew ciekła mi po rękach, kurtce - czternastoletnia Emilka siedzi w kącie koło kaloryfera i płacze. Dłońmi zakryła twarz, tak żeby nie było widać blizn.
Tłum gapiów zbiera się wokół rumowiska. Kuracjusze mają tutaj zaledwie parę kroków, mieszkańcom Solca też po drodze. Przychodzą popatrzeć na fragmenty mebli, wyposażenia, wyrwaną ladę baru, poskręcane rury, szkło butelek, grubą, wyrwaną z fundamentów i przełamaną na pół ścianę.
Na spotkaniach z delegacjami z komunistycznej Korei strażacy występują w galowych mundurach, gospodynie w regionalnych strojach, dziewczęta ubierają się jak Koreanki.
Tajemnica zamordowania Marii Jenczowej. Zgubiła ją perfekcyjna znajomość języka niemieckiego i to, że była obca w Skalbmierzu?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.