Jeśli ktoś myśli, że paliwowy kryzys się skończył, jest w błędzie. Wciąż dostajemy informacje od naszych czytelników dotyczące braku paliwa na stacjach Orlenu. W środę też byliśmy na kilku, tylko na jednej można było zatankować wszystkie rodzaje paliw.
Na stacjach benzynowych w Kielcach, nie tylko tych należących do Orlenu, brakuje paliwa. "Jeszcze w piątek można było kupić olej, dziś nie ma już nic" - relacjonował kierowca, który w sobotę rano w drodze do pracy chciał zatankować auto przy ul. Krakowskiej w Kielcach.
Rzeczniczka wojewody świętokrzyskiego uspokaja, obecnie nie ma zagrożeń związanych z brakiem zabezpieczenia energetycznego i gazowego. Pismo w tej sprawie skierowano niedawno m.in. do szpitali.
Służby wojewody świętokrzyskiego zbierają od szpitali dane o stanie zabezpieczenia energetycznego i gazowego. Rozesłanemu pismu nadano charakter pilny.
"Olbrzymie problemy mają przedsiębiorcy, którym rachunki za prąd i gaz wzrosły kilkukrotnie. Niestety, nie jest to grupa wyborczo istotna dla PiS" - krytykuje europoseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Adam Jarubas, wieloletni marszałek województwa świętokrzyskiego.
Z powodu drastycznych podwyżek cen energii elektrycznej i cieplnej kieleckie uczelnie wprowaszają oszczędności, choć nie są one jeszcze drastyczne. - Cały czas nie wiemy, co będzie w przyszłym roku - mówi Artur Szmidt, kanclerz Politechniki Świętokrzyskiej.
Wniosków o wypłatę dodatku było więcej niż pieców w gminie. Ale co z tego, skoro węgla i tak nigdzie kupić nie można?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)