Barca Lassa jest zdecydowanym faworytem bukmacherów do zwycięstwa w Lidze Mistrzów piłkarzy ręcznych.
Piłkarze ręczni Telekomu Veszprem mają rekordową serię w Champions League. Po zmianie trenera wygrali w tych rozgrywkach aż jedenaście meczów z rzędu!
- Fajnie byłoby zobaczyć w wielkim finale, kto jest lepszy Vardar Skopje czy PGE Vive Kielce - mówi Igor Karacić, od przyszłego sezonu nowy zawodnik mistrzów Polski.
Biletów zabrakło długo przed imprezą, wyprzedano wszystkie możliwe miejsca, choć wejściówki nie były tanie. Final Four Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych w 2019 roku będzie rekordową imprezą.
- Można by pomyśleć, że PGE Vive wykonało cele na ten sezon i do Kolonii pojedzie na luzie. Zapewniam jednak, że głowa przestaje być chłodna już w momencie wyjścia na rozgrzewkę - mówi Mariusz Jurasik.
Głośnymi okrzykami: puchar jest nasz, puchar jest nasz i oklaskami kibice PGE Vive Kielce powitali swych ulubieńców w piątkowy wieczór podczas Opening Party inaugurującego Final Four Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych. Najbardziej widoczni byli jednak...
- Kielce to miejsce na atrakcyjny biznes, ale przede wszystkim wspaniali ludzie - mówił prezydent miasta Bogdan Wenta. - Wszystkiego wam nie powiemy. Przyjedźcie, a sami się przekonacie - dodał prezes PGE Vive Bertus Servaas. W piątkowe popołudnie...
- Graliśmy z Vive w tym sezonie dwa razy i oba mecze były bardzo wyrównane - mówi "Wyborczej" Manuel Strlek, skrzydłowy Telekomu Veszprem przed półfinałem Ligi Mistrzów z PGE Vive Kielce.
Julen Aginagalde, kołowy PGE Vive, znalazł się w najlepszej siódemce Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych sezonu 2019/2020.
- W 24 godziny zagramy dwa mecze. To bardzo ciężkie obciążenie - mówi Talant Dujszebajew, trener PGE Vive Kielce przed Final Four Ligi Mistrzów. Relacja naszych wysłanników z Kolonii na kielce.wyborcza.pl
Po dwóch latach przerwy piłkarze ręczni PGE Vive wracają do Kolonii. Do Lanxess Areny, w której dokonali historycznego dla polskiego sportu wyczynu. Kielczanie po raz czwarty zagrają w Final Four Ligi Mistrzów.
- Mam w domu pamiętną piłkę z finału z Veszprem, ale jest jeszcze miejsce na kolejną - mówi Julen Aginagalde, kołowy PGE Vive, przed Final Four Ligi Mistrzów w Kolonii.
- Nasz awans to nie niespodzianka, a cud - mówi Uros Zorman, II trener PGE Vive Kielce przed Final Four Ligi Mistrzów w KOlonii. Kielczanie w sobotę o godz. 15.15 zmierzą się z Telekomem Veszprem. Relacja na żywo naszych wysłanników na...
Na szczęście nie powtórzy się historia sprzed roku. Piłkarze ręczni AZS UJK Kielce zagrają w pierwszej lidze.
Granat Skarżysko zmierzy się z KSZO 1919 Ostrowiec w finale piłkarskiego Pucharu Polski na szczeblu okręgu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.