Już w 2018 roku drogowcy zapewniali, że rondo w Cedzynie, kończące odcinek drogi ekspresowej S74, jest prawidłowo oznakowane. I mają rację. Nie zmienia to jednak faktu, że trzeba coś zrobić, zanim dojdzie tam do tragedii.
Śnieg z deszczem, przymrozki - zgodnie z przewidywaniami synoptyków taka aura przywitała nas we wtorkowy poranek. Na świętokrzyskich drogach jest na szczęście spokojnie.
Policjanci zatrzymali 33-letniego kielczanina, który ukradł dzienny utarg sklepu spożywczego. Sprawca wpadł, bo na komisariat zgłosił się jego zaniepokojony ojciec. I pokazał zdjęcie syna.
Z prędkością ponad 236 kilometrów na godzinę pędził w Niedzielę Wielkanocną trasą S7 24-letni mieszkaniec powiatu kieleckiego.
Kamera z policyjnego drona zarejestrowała m.in. kierowców, którzy wjeżdżali na czerwonym świetle na skrzyżowanie drogi krajowej 74 z wojewódzką 753 w Woli Jachowej (gm. Górno).
Do wypadku doszło w miejscowości Kurów w powiecie opatowskim. Zginęła jedna osoba.
Cztery wielkanocne zające stoją przed Komendą Powiatową Policji w Końskich. Każdy ma koszyczek, a w nim maseczki i opaski odblaskowe.
Pochodzące najprawdopodobniej z czasów II wojny światowej dwa pociski moździerzowe odkopano we wtorek podczas prac ziemnych na skrzyżowaniu ulic Seminaryjskiej i Jana Pawła II w Kielcach. Ruch zamknięto, tworzyły się spore korki. Przed godz. 15...
Policja zakończyła czynności wyjaśniające po licznych interwencjach i zgłoszeniach naruszania ciszy nocnej w kopalni Winna. Złamania przepisów się nie dopatrzyła. Wzajemnymi oskarżeniami może się za to zająć prokuratura.
Ktoś prawdopodobnie nielegalnie wycinał drzewa w lesie Na Stadionie. Policja była na miejscu, ale ekipa zdążyła zabrać sprzęt i odjechać.
50-letnia kobieta została zatrzymana po tym, jak w piątek rano w mieszkaniu przy ul. Karczówkowskiej w Kielcach policjanci zastali jej 53-letniego męża ugodzonego nożem w klatkę piersiową.
Zastępca komendanta głównego policji nadinspektor Paweł Dobrodziej odpowiedział na interpelację posła Andrzeja Szejny dotyczącą interwencji policjantów podczas protestu w ramach Strajku Kobiet 23 stycznia w Kielcach.
- Nie było czasu na procedury i użycie lodowych sań. Jeden ze strażaków po prostu zdjął kurtkę i wszedł na taflę, pod nim też lód się załamał - opowiada rzecznik strażaków.
Nocny rajd 16-latka na podkieleckich drogach. Prowadząc auto pod wpływem narkotyków, nie zatrzymał się do kontroli, a po pościgu wjechał w radiowóz. Odpowie za to przed sądem dla nieletnich.
Mama dwumiesięcznego chłopczyka wbiegła na komendę, gdy dziecko nagle przestało oddychać. Natychmiastowa reakcja dyżurnego sprawiła, że niemowlę przeżyło.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
