Restauracja Royal otwarta została w sierpniu 2007 roku, serwowano w niej dania kuchni polskiej i ukraińskiej. Równo po dekadzie przyszedł czas na zmiany.
MICHAŁ WALCZAK
- Bar mleczny to odpowiednik dzisiejszego McDonald'sa. Ma być szybko i tanio, ale u nas do tego dochodzą receptury, na podstawie których gotowały nasze babcie. Mamy nadzieję, że kielczanie właśnie tego potrzebują - tłumaczy Helena Gontarz, prezes PSS Społem.
MICHAŁ WALCZAK
Nazwę Centralny Bar Mleczny zaproponowano w konkursie na Facebooku. Spodobała się najbardziej. Ma odwoływać się do tradycji, ale jednocześnie symboliczny i młodzieżowy, łączący pokolenia akcent - słowo 'centralny'.
MICHAŁ WALCZAK
- To słowo, które nie tylko używane jest przez młodzież, ale ma też wymiar symbolu. Centralnie chcemy witać naszych gości czy życzyć im smacznego - podkreśla Karol Jędrzejewski, wiceprezes do spraw produkcji gastronomii PSS Społem.
MICHAŁ WALCZAK
Pierwsze bary mleczne Społem powstawały w Kielcach w latach 50. ubiegłego wieku - były to Jaś i Małgosia oraz Turystyczny. Stąd też powrót do takich właśnie przepisów.
MICHAŁ WALCZAK
Menu będzie codziennie inne, ale zawsze znajdziemy w nim trzy zupy, trzy rodzaje pierogów, sałatki i kilka dań głównych. - Wszystkie dania będą świeże i naprawdę smaczne, bo nasz personel jest bardzo doświadczony - dodaje Jędrzejewski.
MICHAŁ WALCZAK
MICHAŁ WALCZAK
W menu są dania kuchni polskiej bazujące na dużej ilości warzyw. To m.in. zupa pomidorowa (1,50 zł), krokiety z kapustą i pieczarkami (2,70 zł), pierogi ruskie (2,50 zł za około 8 sztuk), leniwe z masłem (4,34 zł) czy kapusta zasmażana (70 gr).
MICHAŁ WALCZAK
- Ceny są niskie, ale charakterystyczne dla takich miejsc. Jeśli dla kogoś będzie zbyt tanio, postawimy puszkę na ladzie i będzie można dopłacić - żartuje prezes Helena Gontarz.
MICHAŁ WALCZAK
W ofercie Centralnego Baru Mlecznego są też desery, ciasta, a także oraz śniadania: zupa mleczna, bułka słodka, a nawet kakao. Jest kilka rodzajów kaw oraz owocowe koktajle, a nawet wino.
MICHAŁ WALCZAK
Wystrój lokalu odświeżono, by wpisywał się w koncepcje baru. Ściany są w kolorach bordo oraz kremowym, dodatkowo zdobią je ogromne zdjęcia starych Kielc. W sali głównej można zobaczyć dawny Plac Wolności, a w drugiej sali - panoramę ulicy Głowackiego. Znajdziemy też mniejsze plakaty pochodzące z projektów wykonanych w latach 60. i 70.
MICHAŁ WALCZAK
MICHAŁ WALCZAK
MICHAŁ WALCZAK
Centralny Bar Mleczy czynny będzie codziennie od 10 do 18.
MICHAŁ WALCZAK
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze