Radny Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego Paweł Krakowiak wstąpił w ostatnich dniach do Prawa i Sprawiedliwości. Do tej pory działał w Ludzie Świętokrzyskim, stowarzyszeniu założonym przez byłych działaczy Solidarnej Polski.
Były pamiątkowe selfie z Januszem Kowalskim, a w drodze powrotnej jedni pili kawę na Orlenie, zaś poseł Mariusz Gosek ogłosił wyjazd w Bieszczady. Partia ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry zmieniła nazwę, od teraz jest Suwerenną Polską.
- Ursula von der Leyen nie spotkała się z rolnikami w Hrubieszowie, Ursula von der Leyen nie spotkała się z rolnikami w Szczecnie, Ursula von der Leyen nie spotkała się z sadownikami z województwa świętokrzyskigo. Gdyby chodziło o rolników niemieckich, natychmiast Ursula von der Leyen by działała - grzmiał w Kielcach wiceminister rolnictwa Janusz Kowalski.
120 traktorów zablokowało niedawno Szczekociny. W proteście rolników przeciwko polityce rządu w kwestii ukraińskiego zboża brał udział radny świętokrzyskiego sejmiku Artur Konarski, od niedawna działacz Solidarnej Polski.
- Jak państwo widzicie, Solidarna Polska rozwija się, rośnie w siłę w Polsce, ale też rośnie w siłę u nas, w naszym województwie świętokrzyskim - przekonywał dziennikarzy członek zarządu województwa, chwaląc się pozyskaniem czterech działaczy. W ubiegłym roku z partii odeszło kilkudziesięciu.
Narzekano na Unię Europejską, która "czuje się silna, mocna i czuje, że może poniżać Polskę", a przy okazji kilkukrotnie powtarzano, że to właśnie Solidarna Polska miała rację w kwestii pieniędzy z KPO. Działacze partii Zbigniewa Ziobry nie wykluczyli samodzielnego startu do Sejmu.
Najpierw twierdził, że nie wie, o co chodzi, potem zawyrokował, że trzeba wspierać kościoły. Tymczasem proboszcz parafii w Pierzchnicy poinformował, że o możliwości ubiegania się o dotację z Lasów Państwowych poinformował go właśnie poseł Solidarnej Polski Mariusz Gosek.
Michał Pietraszkiewicz, do niedawna związany z Solidarną Polską bliski współpracownik Mariusza Goska, został zastępcą dyrektora Sądu Okręgowego w Kielcach. To nowe stanowisko w sądzie. Pietraszkiewicza powołał minister sprawiedliwości i szef Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro.
Miało być o poważnych sprawach, czyli postawieniu Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu. Tymczasem całą uwagę przykuło dziwne zachowanie posła Solidarnej Polski Mariusza Goska.
W ostatnią środę stowarzyszenie Lud Świętokrzyski zostało oficjalnie zarejestrowane. Tworzą je w większości byli politycy Solidarnej Polski, którzy partię opuścili ze względu na posła Mariusza Goska.
Czy, a jeśli tak, to kiedy, dojdzie do zmian w składzie zarządu województwa świętokrzyskiego? W Ludzie Świętokrzyskim do sprawy podchodzą ze spokojem i czekają na jesień. W PiS przypuszczają, że marszałek Andrzej Bętkowski może się jednak obawiać dokonania zmian.
Wyrzucony z Solidarnej Polski senator Jacek Włosowicz został szefem nowego stowarzyszenia Lud Świętokrzyski. Co ciekawe, organizację zasilą również działacze Prawa i Sprawiedliwości.
Trwają rozmowy w sprawie zmian w składzie zarządu województwa świętokrzyskiego. Oczekuje tego Lud Świętokrzyski, nowy twór polityczny byłych działaczy Solidarnej Polski.
Około pięćdziesięciu byłych działaczy Solidarnej Polski zakłada stowarzyszenie "Lud Świętokrzyski". Walczą o miejsce w zarządzie województwa świętokrzyskiego, które teraz zajmuje człowiek posła Mariusza Goska.
Około 30 członków Solidarnej Polski ze Świętokrzyskiego złożyło rezygnację z członkostwa w partii, a to prawdopodobnie nie koniec. To ciąg dalszy poważnego konfliktu w ugrupowaniu.
Tydzień po ogólnopolskim występie byłego już ministra Michała Cieślaka na pokaz siły zdecydował się poseł Mariusz Gosek. Dyplomatycznie stwierdzę, że się pogubił.
Świętokrzyski działacz Solidarnej Polski Tomasz Jamka pogratulował na Facebooku swojej koleżance i "kolegą". Na co dzień jako członek zarządu województwa świętokrzyskiego nadzoruje pion edukacji.
Za drugim podejściem i przy znacznie niższej frekwencji niż dwa miesiące wcześniej Mariusz Gosek został wybrany na prezesa Solidarnej Polski w Świętokrzyskiem. - Mam nadzieję, że "Gazeta Wyborcza" to doceni - powiedział, choć robił wiele, byśmy nie relacjonowali zjazdu partii.
Po ponad dwóch miesiącach od pamiętnego zjazdu Solidarna Polska w Świętokrzyskiem spróbuje wybrać władze. Tuż przed wydarzeniem "niespodziankę" dla posła Mariusza Goska przygotował senator Jacek Włosowicz.
Poseł Mariusz Gosek interweniował w Urzędzie Marszałkowskim w Kielcach po tym, jak jego bliski współpracownik stracił funkcję wiceprezesa jednej ze spółek. Twierdzi, że "wzorowo wykonywał pracę".
Potwierdziły się informacje "Wyborczej", działacz Solidarnej Polski Michał Pietraszkiewicz stracił funkcję wiceprezesa Świętokrzyskiego Funduszu Rozwoju, instytucji podległej władzom województwa.
Potwierdziły się informacje "Wyborczej", przedstawiciele Solidarnej Polski stracili posady członków rady nadzorczej Świętokrzyskiego Funduszu Rozwoju. Niewykluczone, że to początek większych zmian, bo wiceprezesem nadal jest człowiek posła Mariusza Goska.
Tomasz Jamka, członek zarządu województwa świętokrzyskiego, pochwalił się na Facebooku, że gościł u siebie dyplomatów z Nigerii. Po wizycie zrodziło się wiele planów, takich jak wymiana młodzieży czy mechanizacja nigeryjskiego rolnictwa.
Działacze Solidarnej Polski boją się, że ich kolega straci niebawem atrakcyjne stanowisko. Marszałek Andrzej Bętkowski przyznaje, że analizuje sytuację. Ale niewykluczone, że będzie to dopiero początek nowej koalicyjnej układanki.
Wpływowy działacz Solidarnej Polski ze Świętokrzyskiego, składając życzenia rolnikom, napisał: "Cześć Boże". O Dariuszu Banasiku głośno było już kilka lat temu za sprawą spotu z rękami w roli głównej.
Gdy polityk niespecjalnie często goszczący w regionie zaczyna nadrabiać zaległości, można się domyślać, że przypadku w tym nie ma.
- My chcemy bronić Unii Europejskiej jako wartości sprowadzającej się do ścisłej współpracy wolnych i suwerennych państw - mówił w Pińczowie minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. I twierdził, że rząd Niemiec ma inne plany w tym zakresie.
Echa konfliktu w Solidarnej Polsce. Zwolennicy posła Mariusza Goska bywają niezwykle wylewni, jeśli chodzi o wyrazy poparcia. Pewnym jednak jest, że senator Jacek Włosowicz przeciągnie na swoją stronę część działaczy partii Zbigniewa Ziobry.
Solidarna Polska pochwaliła się ostatnio boomem inwestycyjnym w województwie świętokrzyskim. - Na czym to polega? - spytał radny wojewódzki z PSL Andrzej Swajda. I stwierdził, że tego nie dostrzega.
Konsekwencje rozłamu w Solidarnej Polsce. Czy Tomasz Jamka straci posadę członka zarządu województwa świętokrzyskiego? Jeśli tak się stanie, ze stanowisk odwołani zostaną również inni "ziobryści".
Otoczony wiernymi działaczami i podświetlony lampką w kształcie aureoli rozpoczął Mariusz Gosek marsz po rząd dusz w świętokrzyskiej Solidarnej Polsce.
Ciąg dalszy afery wokół sztuki w kieleckim teatrze. - Powinien przyznać się do błędu - mówi dyrektor teatru o pośle Solidarnej Polski, który domagał się jego odwołania. Nieoficjalnie wiadomo, że sprawa dotarła nawet do Jarosława Kaczyńskiego.
Mariusz Gosek, poseł Solidarnej Polski, domaga się odwołania dyrektora teatru im. Żeromskiego w Kielcach. W najnowszej sztuce dopatrzył się scen, które obrażają pamięć m.in. Lecha Kaczyńskiego. - Tam nie ma takich scen - odpowiada dyrektor.
- To jest sytuacja kuriozalna. Łamanie statutu z jednej strony, z drugiej strony usta pełne frazesów o tym, jak nas pozadekretowo Unia gnębi - zarzucił władzom Solidarnej Polski radny wojewódzki Grzegorz Banaś, w Wielki Czwartek wykluczony z partii.
Zarząd krajowy Solidarnej Polski wykluczył dwóch czołowych polityków tej partii z województwa świętokrzyskiego. To ciąg dalszy sprawy przerwanego zjazdu wyborczego tej partii.
- Mieliśmy wybrać prezesa, a potem się okazało, że tych prezesów miało być dwóch. A na końcu się okazało, że nie mamy żadnego - mówi o przerwanym zjeździe Solidarnej Polski Grzegorz Banaś, działacz tej partii, były wojewoda i były senator, obecnie radny wojewódzki.
Miały być nowe władze, tymczasem zjazd wyborczy świętokrzyskich struktur Solidarnej Polski został przerwany. Jeszcze przed rozpoczęciem wszystko wskazywało na to, że walka o partyjne funkcje będzie zacięta.
W sobotę, 9 kwietnia, o godz. 16.30 w Targach Kielce rozpocznie się zjazd wyborczy świętokrzyskich struktur Solidarnej Polski, partii ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
- Coraz więcej wskazuje na to, że będą przedterminowe wybory - mówią działacze świętokrzyskiego PiS. I nie chodzi tylko o konflikt z koalicjantem, ale i o sytuację gospodarczą.
- Nie możemy brać odpowiedzialności za całkowitą anarchizację, zakorkowanie i de facto rozpad polskich sądów. Jeżeli taki byłby stawiany warunek, moja odpowiedź jest jasna i jednoznaczna, nie poprzemy tego - mówił w Kielcach minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.