Tego nie było nawet w czasie PRL- u, to deptanie autorytetu sędziów, a dla sprawnie funkcjonującego państwa konieczny jest sprawnie działający wymiar sprawiedliwości mający autorytet w społeczeństwie
Bardzo mnie cieszą plany Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Kielcach, które chce kupić 60 autobusów napędzanych gazem ziemnym CNG.
Osiągnęliśmy pewien limit, wkładając więcej do festiwalu, niż otrzymujemy. Mam na myśli wkład osobowy, rzeczowy nie tylko samych członków ZHP, ale i podmiotów prywatnych.
"To głównie dzięki jego staraniom udało się w 2007 r. wpisać województwo świętokrzyskie do Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej" - czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały rady miasta o wzniesieniu pomnika Przemysława Gosiewskiego w...
Deski są pompowane lub sztywne, najlepiej pływać na nich stojąc, najpierw na wodach stojących, a potem można wyruszyć na fale. SUP, nowy sport wodny, zdobywa zwolenników także w naszym regionie.
Jestem flakiem, kiedy wracam do domu. Wszystkie siły zostawiłam na oddziale. Nie mam czasu posprzątać, zadbać o siebie. Pracuję tylko cztery lata, nie chcę już dłużej.
Usłyszeli, że nigdy nie będą prawdziwą strażą, że mają tylko przemalowany na czerwono stary ambulans. - Ale jesteśmy strażą i będziemy. To już się tak rozpędziło, że się nie zatrzyma - mówi prezes Jarosław Młodawski. A wszystko zaczęło się od...
Nie jestem miłośnikiem przydrożnych karczm. W większości nastawione na jednorazowego klienta nie oferują zbyt smacznego jedzenia. Są jednak chlubne wyjątki od tej reguły, a jednym z nich jest położona na terenie Parku Etnograficznego w Tokarni...
Odkrywamy Świętokrzyskie. Mamy w regionie szmaragdowe jeziorka wśród skał, mamy też jeziorko o czerwonawej barwie w lesie koło Suchedniowa. Także pełne uroku.
- To mój najlepszy sezon w karierze - mówi Anna Antoniewicz, aktorka Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach.
W wakacyjny, pogodny weekend po najdłuższej świętokrzyskiej rzece pływa na kajakach już kilka tysięcy osób. Czy Nida będzie jak Krutynia na Mazurach?
Chochla Bar gościł dawno temu na tych łamach przy okazji tekstu o śniadaniach. Tym razem sprawdziłem ich ofertę obiadową.
Odkrywamy Świętokrzyskie. Drewniany dworek w Lipie (gm. Sobków) pochodzi z początku ubiegłego wieku i kryje w sobie krwawą historię. Wykonany w nim został wyrok śmierci na carskim żandarmie, który wsławił się represjami wobec Polaków w Kielcach.
Ostatnio trochę ponarzekałem, dziś wystawiam więc laurkę. Odwiedziłem Słoiki Bar, który u zbiegu ulic św. Leonarda i Wesołej otworzył się w miejscu zamkniętego już po roku Bistro Kurta Schellera.
W Mnichowie ludzie wyliczają: mają dwóch księży, a u nich w sumie troje podbitych oczu. I każdy z kapłanów uważa się za ofiarę. Tego drugiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)