Miasto na jedną noc. "Boże, Boże jak tu pięknie" - zachwycał się Sandomierzem Jarosław Iwaszkiewicz. "Tu czas daleki przystanął, przyjdź, zanim ślady zamrą..." - pisał inny poeta Włodzimierz Piotrowski.
Najwięcej śladów sandomierskich w literaturze zostawił Jarosław Iwaszkiewicz. Wiesław Myśliwski kończył w tym mieście gimnazjum i liceum, a także poznał ukochaną żonę. Gościli też w Sandomierzu Czesław Miłosz, Sławomir Mrożek i Tadeusz Różewicz.
Nie ulega wątpliwości, że "Ojciec Mateusz" wypromował Sandomierz. Ale sam serial też zawdzięcza swoją popularność temu, że realizowany jest w przepięknej scenierii tego miasta, na tle urokliwych zabytków i krajobrazów.
Miasto na jedną noc. Z Sandomierza nie da się wyjechać głodnym i spragnionym. W co drugiej kamienicy w Rynku Starego Miasta i przylegających do niego uliczkach kusi jak nie restauracja, to kawiarnia.
- To nasi wygrali pod Grunwaldem - zapewniał Karol Bury, kasztelan Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej. Początkowo nie bardzo chciało mi się wierzyć, ale przekonał mnie, że mieli w tym zwycięstwie znaczny udział.
Miasto na jedną noc. Już od pół wieku Cezary Łutowicz w swojej pracowni w Sandomierzu wykonuje biżuterię z krzemienia pasiastego. Początki były trudne, ale dziś noszą ją celebryci i koronowane głowy.
Jeszcze kilkadziesiąt lat temu kursowały statki z Sandomierza do Warszawy. Teraz zbyt mało wody w Wiśle, ale to na szczęście nie znaczy, że nie można nigdzie popłynąć.
Pochodzące prawdopodobnie z XII wieku szachy, najstarszy bijący dzwon w Polsce, freski ufundowane przez króla Władysława Jagiełłę i rękawiczki królowej Jadwigi, a nawet ząb świętego Pawła zobaczyć można w królewskim mieście Sandomierzu.
- Z piciem wina wiąże się radość, a chrześcijaństwo jest przecież radością - mówi ojciec Marcin Lisak, przeor klasztoru Dominikanów w Sandomierzu. W przyklasztorny bistro rozmawailiśmy nie tylko o winie.
Miasto na jedną noc. Byłem tam już z kilkadziesiąt razy i zawsze chętnie będę wracał. Nie jestem w tym odosobniony, Sandomierz przyciągał i przyciąga do siebie od wieków wielu ludzi.
Wieczorem w Kielcach możesz imprezować 900 metrów od miejsca, w którym nazajutrz będziesz zbierał siły na łonie natury. I nie chodzi o zwykły park, a o rezerwaty. Takie są Kielce: tu klub muzyczny, a obok kamieniołom. I w tym ich magia!
Kiedy już zgłodnieją Państwo po zwiedzaniu naszego pięknego miasta, warto byłoby zasiąść na coś dobrego. Postaram się podpowiedzieć kilka miejsc, w których każdy znajdzie coś dla siebie. Z braku miejsca ograniczę się do ścisłego centrum Kielc z...
Wokół Kielc nie brak atrakcji, miasto stanowi więc doskonałą bazę wypadową dla turystów. W Góry Świętokrzyskie można się wybrać nawet pieszo, a dojechać łatwo do wielu innych ciekawych miejsc.
Gwiazdy muzyki alternatywnej i rockowej wystąpią za tydzień w amfiteatrze na Kadzielni. Pod koniec sierpnia będzie tam Magiczne Zakończenie Wakacji. A we wrześniu warto przyjechać do Kielc na Memorial to Miles. W Kielcach średnio co miesiąc odbywa...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.