Do zdarzenia doszło w centrum Kielc. Jak ustalili policjanci, 35-latek wymagający pomocy medycznej zrobił się agresywny wobec ratowników, rzucił się na jednego z nich, łapiąc go za szyję.
Chemik Ryszard J., nazywany "Profesorem" i "geniuszem złej sprawy", ma odpowiedzieć za to, że ćwierć wieku temu wprowadził na europejski rynek blisko 140 tys. tabletek ecstasy.
Kielecka policja już pod koniec 2021 r. wyliczała, że radomianin Dominik M. w ciągu ostatnich czterech lat brał udział w 43 kolizjach drogowych. Z tytułu każdego zdarzenia drogowego pobierał odszkodowanie od firm ubezpieczeniowych. Przez cztery lata uzbierało się tego ok. 170 tys. zł.
- Policja zebrała nie moje ślady hamowania - przekonywał Mariusz F. Biegły ustalił jednak, że o pomyłce nie ma mowy. Sąd skazał sprawcę tragicznego wypadku przy ul. Jesionowej w Kielcach.
Sąd nie miał wątpliwości, że Artur C. dopuścił się zaniedbań, ale nie może odpowiadać za nieumyślne spowodowanie śmierci pracownika.
- Nie przyznaję się wysoki sądzie - przekonywał podczas procesu Grzegorz Ż. W mowie końcowej prosił o uniewinnienie. Sąd nie dał mu wiary i za tragiczny wypadek drogowy w Lisowie pod Kielcami, w którym zginęli 76-latek i jego 67-letnia żona, skazał go na półtora roku więzienia.
Zbigniew P. został skazany na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Na taką karę przystała prokuratura, ale i bliscy zmarłego.
To pokłosie wyroku Sądu Najwyższego i niezdanego przez sędziego Roberta Dróżdża tzw. testu niezawisłości, który może być powodem do podważania wielu kolejnych orzeczeń.
- Władza PiS próbowała odczłowieczać członków opozycji. Poseł Krzysztof Lipiec wpisywał się w retorykę Jarosława Kaczyńskiego. Dla mnie ten wyrok to zakończenie pewnej ery - komentuje Małgorzata Marenin.
- Kwestie poglądów politycznych, światopoglądu, dla rozpoznania sprawy nie miały żadnego znaczenie - mówiła o brutalnym zabójstwie pod Kielcami sędzia Monika Horecka. Na ławie oskarżonych zasiadł m.in. niedoszły doktorant, znany z prorosyjskich poglądów Filip B.
- Jeżeli do obalenia domniemania niewinności wystarcza relacja świadka, który licząc na łagodniejsze potraktowanie w swojej sprawie opowiada po latach o tym, co słyszał od nieżyjącego już brata, to nikt z nas nie jest bezpieczny - twierdzi Piotr Kładoczny z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
Burmistrz Działoszyc Stanisław Porada w dwóch prawomocnych wyrokach został uznany przez sąd za winnego znieważenia radnego i mieszkanki. Sam też oskarża.
- Ile musiało być leków dopisanych do setek tysięcy recept, aby taką kwotę łącznie zdefraudować? - zastanawiał się sędzia Kamil Czyżewski, skazując na 7 lat więzienia Marię C. Aptekarkę, oskarżoną o wyłudzenie 7,5 mln zł z Narodowego Funduszu Zdrowia.
Grzywnę, w związku z odmową wskazania kierowcy, który zaparkował służbowy samochód w miejscu niedozwolonym, powinien zapłacić Janusz Knap, były prezes Radia Kielce.
Igor K. i Robert W. zostali skazani nieprawomocnym wyrokiem na 15 lat więzienia za zabójstwo 36-latka w podkieleckich Nowinach.
Prawomocny wyrok w głośnej sprawie upozorowania samobójstwa, a tak naprawdę zabójstwa 30-letniej Anny ze Starachowic. Sąd Apelacyjny w Krakowie zmniejszył karę dla męża kobiety z 25 na 15 lat więzienia. Prokuratura domagała się dożywocia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)