Na ok. 28 mln zł oszacowano straty po pożarze w zakładzie Termetal koło Morawicy. Strażacy ustalili też jego przyczynę.
Klubowa telewizja Korony Kielce przygotowała krótki film z radości młodych piłkarzy Korony po zdobyciu mistrzostwa Polski.
Anna Nocuń, była dyrektorka Departamentu Ochrony Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach, złożyła przeciwko byłemu pracodawcy pozew do sądu.
Niezwykłe odkrycie archeologiczne koło Sandomierza. W grobie sprzed 4,5 tys. lat znaleziono kości łapy niedźwiedzia. Ale równie zaskakujące są losy tej informacji. Krąży po świecie m.in. jako news o odkryciu najstarszych śladów... piwa.
Będzie wniosek o powołanie specjalnej komisji radnych, która ma wyjaśnić, czy powołanie Kieleckiego Parku Technologicznego było zasadne i czy przyczyniło się do rozwoju miasta. - Taka kontrola może potrwać nawet dwa lata - mówi Piotr Kisiel,...
W niedzielę w Muzeum Wsi Kieleckiej po raz 27 odbyły się wytopki ołowiu.
W niedzielę przed godziną 15 doszło do wypadku w Żernikach Górnych w powiecie buskim na drodze krajowej numer 73.
- Wygrana w takich okolicznościach jest zawsze lepsza niż spokojne zwycięstwo - powiedział Bertus Servaas, prezes PGE Vive Kielce, po wygranym finale Pucharu Polski z Orlen Wisłą Płock.
Mężczyzna prawomocnie skazany za posiadanie pornografii dziecięcej w weekend był w obsłudze medycznej turnieju młodych piłkarzy. Choć sąd zakazał mu leczenia nieletnich pacjentów i opiekowania się nimi.
Juniorzy starsi Korony Kielce zostali mistrzami Polski. Tytuł zapewnili sobie w znakomitym stylu, bo pokonali u siebie Śląsk Wrocław 3:0.
Piłkarze ręczni PGE Vive Kielce po raz 11. z rzędu zdobyli Puchar Polski. Kielczanie po pasjonującym meczu pokonali w Poznaniu Orlen Wisłę Płock 26:25.
Emerytowany ksiądz z Topoli w Świętokrzyskiem bohaterem głośnego filmu "Tylko nie mów nikomu" Sekielskich. Przed kamerą przyznawał, że molestował ośmioletnie dziewczynki. - Objaw takiej miłości ojcowskiej się ujawnił trochę, a potem to się...
PGE Vive gra o 11. z rzędu Puchar Polski [NA ŻYWO]
Kompletnie pijany 44-letni mężczyzna przyjechał w sobotę na stację paliw i zatankował swój samochód. Świadkiem zdarzenia był policjant.
Spytałem w domu: co jemy na obiad? Odpowiedzi było tyle, ile osób w pokoju. Coś kwaśnego. Pierogi. Kopytka. Barszcz. I bądź tu człowieku mądry! Na szczęście z pomocą przyszła mi Pierogarnia na Wspólnej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
