Po miesiącu od złożenia rezygnacji przez Magdalenę Fogiel-Litwinek z Porozumienia, wybrano nowe władze Świętokrzyskiej Komendy Ochotniczych Hufców Pracy w Kielcach.
Komisja Europejska wstrzymała wypłatę pieniędzy z programu REACT EU dla Świętokrzyskiego. Urząd Marszałkowski w Kielcach sprawy nie komentuje, a opozycja wylicza powody, dlaczego ominie nas unijne wsparcie.
Działaczka Prawa i Sprawiedliwości Patrycja Iwańska-Bęben została pełniącą obowiązki dyrektora Pionu Inwestycyjno-Technicznego Uzdrowiska w Busku-Zdroju.
Jako całkiem realny wariant oceniają politolodzy z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego możliwość wyjścia Polski z Unii Europejskiej. I zwracają uwagę, że politycy Prawa i Sprawiedliwości od pewnego czasu sondują nastroje w tej sprawie.
Zakup 23 zestawów rakietowych w ramach programu obrony przeciwlotniczej Narew zapowiedział minister Mariusz Błaszczak podczas wtorkowego otwarcia w Targach Kielce XXIX Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego. Wcześniej zaatakował opozycję.
Wszyscy mogą czuć się przegranymi po poniedziałkowym głosowaniu w sprawie odwołania przewodniczącego sejmiku Andrzeja Prusia. Ale też mają wiele powodów do satysfakcji.
Komisja Europejska wezwała władze województwa świętokrzyskiego do uchylenia uchwały "anty-LGBT". - Czekają nas poważne konsekwencje, w tym wstrzymanie nowego budżetu unijnego - ocenia Adam Jarubas, były marszałek województwa świętokrzyskiego.
Ministerstwo Zdrowia nie posiada jeszcze wyników badań, czy amantadyna jest skutecznym lekiem na COVID-19. W trakcie wystąpiły bowiem problemy z rekrutacją pacjentów.
- Powiem szczerze, że mnie było dzisiaj trochę wstyd - oświadczył radny wojewódzki Polskiego Stronnictwa Ludowego Leszek Wawrzyła. Chwilę później zgodził się z nim przewodniczący sejmiku Andrzej Pruś z Prawa i Sprawiedliwości.
W PiS biorą pod uwagę różne scenariusze, nawet te zakończone porażką. Opozycja twierdzi, że się liczy, a wszystko rozstrzygnie się w ostatniej chwili. Czy przewodniczący Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego Andrzej Pruś z PiS straci funkcję?
- Wchodziliśmy w tę kadencję z jednym głosem więcej, a później się przeczołgiwaliśmy. Wielu kolegów czuje wartość swego głosu w sytuacji, gdy mamy ich na styk.
Mariusz Goraj, były radny Prawa i Sprawiedliwości z Kielc, został niedawno powołany w skład rady nadzorczej spółki PKP CargoTabor. To już kolejna rada nadzorcza, w której zasiada.
W poniedziałek, 30 sierpnia, radni Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego zdecydują, czy przewodniczący Andrzej Pruś z PiS straci stanowisko. Głosowanie zaplanowano jednak w jednym z ostatnich punktów sesji.
Wykluczonym z klubu PiS w Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego do tej pory nie udało się utworzyć swojego klubu. Jeden z radnych nie wyklucza powrotu, ale stawia poważny warunek personalny.
Jest wniosek o odwołanie Andrzeja Prusia, przewodniczącego Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego z Prawa i Sprawiedliwości. Podpisała się pod nim grupa radnych, w większości z PSL.
- Prawo i Sprawiedliwość pamięta swój błąd z 2007 roku. Prezes, bo to on jest całą władzą, za wszelką cenę dotrzyma tę kadencję do samego końca - mówi Marcin Chłodnicki, szef Nowej Lewicy w Kielcach, wiceprezydent miasta.
Renata Bilska, radna powiatu skarżyskiego z Prawa i Sprawiedliwości, kolejny raz awansowała w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Świętokrzyskiego.
Jeden z największych polskich zakładów zbrojeniowych ma szóstego prezesa od 2017 roku. Nowa szefowa zarabia ok. 40 tys. zł miesięcznie, jest radną z list PiS i do tej pory z uzbrojeniem miała niewiele do czynienia.
Czy ludzie Jarosława Gowina w Świętokrzyskiem muszą się spodziewać utraty stanowisk? W Prawie i Sprawiedliwości w większości chcą pozbycia się ludzi byłego koalicjanta. Choć są też głosy, że jeśli "gowinowcy" się nawrócą, mogą zostać.
Czy wicemarszałek województwa świętokrzyskiego Renata Janik, popierająca wyrzuconego we wtorek z rządu wicepremiera Jarosława Gowina, zachowa stanowisko? Nie jest to wykluczone.
Prokurator krajowy Bogdan Święczkowski odpowiedział na interpelację grupy posłów PiS - w tym Agaty Wojtyszek ze Świętokrzyskiego - w której zarzucają brak "proporcjonalnie zorganizowanej odpowiedzi" na "promocję nielegalnej aborcji".
Barbara Czerwińska, zaufana współpracownica szefa PiS w Świętokrzyskiem, została niedawno wiceprezesem spółki EkoMedia w Starachowicach.
Grupa posłów PiS - w tym dwoje ze Świętokrzyskiego - spytała ministra zdrowia o zastosowanie amantadyny w leczeniu COVID-19. Dociekają też, jakie działania podjęto, by przyspieszyć badania kliniczne tego leku.
Marek Strzała, radny Prawa i Sprawiedliwości w sejmiku województwa, a także współwłaściciel restauracji w Połańcu, został członkiem rady nadzorczej należących do państwa Świętokrzyskich Kopalni Surowców Mineralnych. O nowym stanowisku rozmawiać jednak nie chce.
Policja i prokuratura nie dopatrzyły się podstaw do wszczęcia śledztwa w sprawie sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia w trakcie Świętokrzyskiego Festiwalu Smaków w Tokarni. W imprezie brała udział wierchuszka polityków PiS.
Kieleccy olimpijczycy na razie nie będą mogli za darmo korzystać z miejskich obiektów sportowo-rekreacyjnych. Z inicjatywą wyszli radni PiS, ale zrodził się nieoczekiwany problem.
358 działaczy i osób związanych z PiS oraz Zjednoczoną Prawicą znalazło się na opublikowanej przez PSL liście "tłustych kotów", czyli osób, które otrzymały posady w spółkach skarbu państwa. Znaleźliśmy wśród nich byłego radnego świętokrzyskiego sejmiku.
Z piejącymi za płotem kurami, koparką i kręgami służącymi do budowy sieci wodno-kanalizacyjnej w tle premier Mateusz Morawiecki zachwalał w poniedziałkowe popołudnie pod Kielcami sztandarowy program PiS - 'Polski ład'.
Chwaląc "Polski ład", czyli sztandarowy program rządu Mateusza Morawieckiego, starosta jędrzejowski Paweł Faryna z Prawa i Sprawiedliwości zaliczył logiczną wpadkę.
Radny Polskiego Stronnictwa Ludowego Arkadiusz Bąk postawę władz województwa po sesji absolutoryjnej nazywa "niehonorową". - W takiej sytuacji pozostaje złożenie wniosku o odwołanie zarządu - zapowiada.
W PiS sami przed sobą się przekonują, że powrót Tuska to nic strasznego. O tym, jak traktują ten powrót, świadczy liczba komentarzy wygłaszanych przy każdej okazji.
Kolejny rozłam na prawicy w Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego. Tym razem po nieudanej próbie stworzenia nowego klubu. - Pewne rzeczy nie były dopracowane - zarzuca jeden z radnych. I ma pretensje o zbyt duży pośpiech.
Ponad 28 mln zł przekazać ma Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu na rozbudowę Hali Legionów w Kielcach. - Nie otrzymaliśmy jeszcze żadnej decyzji - słyszymy w ratuszu.
Nieprędko można się spodziewać sesji w sprawie odwołania zarządu województwa świętokrzyskiego. A niewykluczone, że nie odbędzie się w ogóle, bo uchwała o braku absolutorium może zostać uchylona.
Nie będzie nowego klubu w Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego, który chcieli założyć radni wyrzuceni niedawno z klubu PiS. - Koleżanka z kolegą nie przybyli, bo dostali informację, że mogą zostać wykluczeni z partii - powiedział jeden z radnych.
Mieszkaniec Świętokrzyskiego poskarżył się na działalność przewodniczącego sejmiku Andrzeja Prusia. "Bezpodstawnie pozostawił bez rozpatrywania moją petycję" - zarzucił.
Wbrew temu, co do tej pory docierało, w klubie Prawa i Sprawiedliwości wcale nie było jednomyślności w kwestii wykluczenia czworga radnych, którzy nie poparli uchwał w sprawie absolutorium i wotum zaufania dla władz województwa.
Były radny PiS, oskarżony o zaatakowanie policjantów, po długotrwałym zwolnieniu lekarskim znalazł pracę w jednostce samorządowej. Szefem jest tam jego kolega z rady, a do niedawna także z partii.
Jacek Wilk, który wygrał przedterminowe wybory na wójta gminy Tuczępy (powiat buski), został już zaprzysiężony i objął urzędowanie. Pokonał bardzo mocno wspieranego przez PiS Marka Marszałka.
Elżbieta Śreniawska, szefowa Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Kielcach i rady nadzorczej Autosanu, została prezesem jednej z największych firm zbrojeniowych w Polsce - skarżyskiego Meska. To szósty prezes od 2017 roku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)