Na Krakowskiej Rogatce z początkiem lutego otworzył się nowy punkt gastronomiczny. Nazywa się Rogatka - Bistro - Caffe.
Jadąc przez Opatów, kilkukrotnie zwracałem uwagę na znajdujący się na wjeździe do miasta hotel i restaurację Miodowy Młyn. Ostatnio trafiła się wreszcie okazja, by zatrzymać się tam na obiad. I żałuję, że wcześniej nie wygospodarowałem na to czasu.
Wirus zrobił u mnie w domu pogrom i plan niedzielnego obiadu gdzieś w mieście spalił na panewce. Postanowiłem ratować się dowozem. I wszystko fajnie, tylko w portalu do zamawiania jedzenia oprócz kieleckiej pizzerii Roma jest druga - Rustica Roma. Nie zauważyłem pomyłki, złożyłem zamówienie, dokonałem płatności i dopiero wtedy uświadomiłem sobie, że mój obiad przyjedzie... z Piekoszowa.
Ponad 50 restauracji oraz kawiarni w Kielcach i nie tylko weźmie udział w szóstej edycji Festiwalu Smaku. Tradycyjnie już lokale szykują specjalne menu, a potraw spróbować będzie można w niższych cenach.
W food courcie kieleckiej galerii Echo pojawił się nowy punkt. Nazywa się Lepione i oferuje jedzenie na wagę.
"Ogień, patelnia, talerz - powrót do korzeni" - pod takim hasłem odbywa się II Ogólnopolski Konkurs Gastronomiczny "Junior Culinary Cap" adresowany do uczniów szkół gastronomicznych.
Ostatni felieton w roku powinien być podsumowaniem. A podsumować ten rok mogę krótko: był bardzo dobry. Zarówno dla mnie, jak i kieleckiej gastronomii. Pojawiło się kilka nowych lokali z ciekawymi pomysłami, utrzymało jeszcze więcej, co dobrze wróży na przyszłość.
Restauracja Festa in Tavola w Skarżysku-Kamiennej mieści się w kompleksie Kombinatu Formy. Lokal jest przestronny, jasny, a po wejściu od razu zwraca uwagę piec do pizzy.
Podstawą ich menu jest wszystko co lepione i tak też nazywa się nowy lokal, który został otwarty w galerii Echo.
Są dni, kiedy ani nie chce mi się gotować, ani wyruszyć w miasto. Korzystam wtedy z dowozów. W ten sposób trafiłem na Pizzerię Ustronie.
Kansas. Ciągnęło mnie do tego stanu, bo dużo słyszałem o ich sposobie na BBQ. Polega na nacieraniu mięsa suchą mieszanką przypraw. I tak się złożyło, że to w Kansas City zjedliśmy najlepsze BBQ podczas całego wyjazdu. Ale po kolei.
Burgery w amerykańskim stylu to znak rozpoznawczy znanego już w Kielcach lokalu Burger & Co. Od lat mieścił się on przy ulicy Bodzentyńskiej, a od tygodnia dobrze znanych burgerów i kanapek możemy spróbować w nowym miejscu - przy ulicy Sienkiewicza 11.
Filadelfia. Do tego miasta jechałem w jednym celu - spróbować mojej ukochanej kanapki, która właśnie tam powstała i od niego nosi nazwę Philly Cheese Steak.
Restaurację Ristorante Italiano, mieszczącą się przy ulicy Klonowej 53 już od lat można było znaleźć na gastronomicznej mapie miasta. Jednak teraz lokal przeszedł ogromną metamorfozę. Zmienił się wystrój, nazwa, ale przede wszystkim menu. Są tam dania kuchni polskiej odświeżone azjatyckimi akcentami.
Najlepsze polskie restauracje na kołach przyjadą do Kielc. W piątek rozpoczyna się trzydniowy Street Food Polska Festival. Imprezę organizuje Street Food Polska wspólnie z kielecką galerią.
Unikalne drinki, latynoska muzyka - tak najkrócej opisać można atmosferę nowego koktajl baru. Póki co to jedyne takie miejsce w Kielcach, nazywa się La Rumba'r . Zastał otwarty zaledwie kilka dni temu przy ulicy Świętego Leonarda.
Jest kredens, biblioteczka, wino z beczki albo dobra kawa czyli tak jak w domowym salonie. Właśnie taki klimat towarzyszy restauracji, która rozpoczęła funkcjonowanie razem z klubem Czerwony Fortepian w nowej lokalizacji przy ulicy Piotrkowskiej.
Dziś będzie wyjątkowo. Powoli kończy się sezon foodtruckowy, każda okazja, by spróbować czegoś z żarciowozów, może być ostatnią w tym roku. A tak się składa, że od piątku do niedzieli w Starachowicach zagości 15 gastrowozów z różnorodną ofertą kulinarną.
Na kulinarnej mapie miasta pojawiło się nowe miejsce. Lokal Słoiki Restauracja został otwarty zaledwie kilka dni temu przy ulicy Dużej. Nazwa dla wielu może być znajoma, niemalże w sąsiedztwie bo przy ulicy Leonarda. można znaleźć lokal o nazwie Słoki Bar. Zbieżność nie jest przypadkowa.
Ożywione, kolorowe i ze zmodyfikowanym menu - tak prezentuje się bistro, które jeszcze do niedawna funkcjonowało jako "Pozdrowienia".
Ostatnio w Kołobrzegu organizowaliśmy zlot food trucków. Cztery dni spędzone obok portu z braku czasu nie zaowocowały, niestety, skosztowaniem ryby. Udało się to dopiero w Mielenku, ale niedosyt pozostał. Smażona ryba chodziła za mną jak wyrzut sumienia.
Kuchnia polska z międzynarodowymi akcentami, rodzinna atmosfera i przytulne wnętrze. Tak prezentuje się nowa restauracja Sezonova, otwarta na osiedlu Bocianek przy ulicy Konopnickiej 5. Choć lokal na gastronomicznej mapie miasta jest od niedawna, to wiele dań, w tym ravioli z kaczki w sosie szałwiowym już cieszy się dużą popularnością.
Nowy wystrój i menu oraz niższe ceny - tak ma się zmienić popularna kielecka restauracja Żółty Słoń. Nawet zsyp na mąkę nie będzie już tylko dekoracją.
Od dawna powtarzam, że kto w Kielcach otworzy lokal z oryginalną kuchnią wietnamską, ten wygra. Ilekroć jadę do Warszawy, zawsze znajduję czas, by odwiedzić chociaż jedno miejsce serwujące te specjały w sposób oryginalny. Nie wiem, czemu w naszym mieście nadal jest to niezagospodarowana nisza.
Pastelowa na Bocianku kusiła klasycznymi polskimi obiadami. Podjechaliśmy więc, by sprawdzić, czy warto stołować się w typowej osiedlowej jadłodajni.
Nie jestem miłośnikiem przydrożnych karczm. W większości nastawione na jednorazowego klienta nie oferują zbyt smacznego jedzenia. Są jednak chlubne wyjątki od tej reguły, a jednym z nich jest położona na terenie Parku Etnograficznego w Tokarni karczma Kuźnia Smaków.
Chochla Bar gościł dawno temu na tych łamach przy okazji tekstu o śniadaniach. Tym razem sprawdziłem ich ofertę obiadową.
W budynku Filharmonii Świętokrzyskiej przy ulicy Żeromskiego mieści się restauracja Backstage.
Poniedziałek jest u mnie specyficzny. Od kwietnia do października niemal każdy weekend spędzam na zlotach food trucków. Po dwóch lub trzech dniach objadania się street foodem właśnie w poniedziałek robię sobie detoks - jem klasyczny obiad.
J@busko Juice Bar powstał przy ulicy Małej. To pijalnia soków, które właściciele produkują z owoców pochodzących z ich sadów.
Podobno najbardziej lubimy piosenki, które już znamy. Mam podobnie, jeśli chodzi o lokale. W 2016 roku pisałem na tych łamach o fantastycznych kanapkach i śniadaniach w Burger & Co. Często wracam do tego lokalu, bo od tego czasu poszerzyła się oferta śniadaniowa, a kanapki wciąż mają prima sort.
Pasta Mia to nowe miejsce na gastronomicznej mapie miasta. Motywem przewodnim przygotowywanych tam dań jest makaron.
Dobrze ponad dwa lata temu opisywałem na łamach Magazynu bistro Mr. Potato. Ostatnio często tam wracam, bo to, co panowie robią z ziemniaków, to czysta poezja. Do wyboru mamy kluski ziemniaczane, domowe frytki, placek ziemniaczany lub ziemniaki z pieca.
Ależ długo czekałem, żeby w Kielcach można było zjeść uczciwy tex-mex! Na szczęście niedawno pod Pasażem Świętokrzyskim, obok opisywanego na tych łamach Rocket Food Truck, zaparkował nowy truck - Amigo de la Cocina.
Przez wiele lat kuchni indyjskiej unikałem jak ognia. Trafiałem bowiem na dania kompletnie niedoprawione, a ponieważ jem dla przyjemności, uznałem, że nie ma się co męczyć.
Przy placu Wolności w Kielcach kilka lat temu otworzył się lokal z pizzą z pieca opalanego drewnem, Pieprz i Bazylia. Ostatnio zdałem sobie sprawę, że jeszcze nie opisywałem go na łamach "Magazynu", z radością więc wybrałem się przypomnieć sobie smak serwowanej tam pizzy.
Są takie miejsca, do których bardzo lubię wracać. Bo jest świetne jedzenie, bo fajni są właściciele lub obsługa, bo podoba mi się kreatywność szefa kuchni. Jednym z takich miejsc jest opisywane już na łamach "Magazynu" włoskie bistro Del Favero Gastronomia Italiana na placu Moniuszki.
Pod tym adresem były już kawiarnia Blikle i lokal o nazwie Baravino. Od poniedziałku jest Plac Cafe Bistro. To "bistro" w nazwie jest istotne, bo chociaż lokal nastawiony jest głównie na działalność kawiarnianą, to można w nim też zjeść. I to dobrze zjeść.
Uprzejmie donoszę, że odwiedziłem kolejne miejsce ze smaczną domową kuchnią w bardzo dobrych cenach.
Po trzech latach funkcjonowania klubu bohomass lab przy ulicy Kapitulnej 4 przyszedł czas na metamorfozę. Teraz jest bardziej przytulnie. W sobotę otwarto go po remoncie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.